Reklama

"Ninja Warrior Polska": Wojowniczki

Mimo że zdecydowaną większość uczestników przebojowego show Polsatu "Ninja Warrior Polska" stanowią mężczyźni, w każdym odcinku pojawią się także przedstawicielki płci pięknej. Okazuje się, że nie brakuje im waleczności i determinacji. Wszystkim im przyświeca jeden cel - udowodnić sobie i innym, że warto spełniać marzenia.

Mimo że zdecydowaną większość uczestników przebojowego show Polsatu "Ninja Warrior Polska" stanowią mężczyźni, w każdym odcinku pojawią się także przedstawicielki płci pięknej. Okazuje się, że nie brakuje im waleczności i determinacji. Wszystkim im przyświeca jeden cel - udowodnić sobie i innym, że warto spełniać marzenia.
Wśród uczestników "Ninja Warrior Polska" nie zabraknie kobiet /Krystian Szczęsny /Polsat

Księgowe, żołnierki, kelnerki, ratowniczki medyczne, fizjoterapeutki, tancerki, nauczycielki wychowania fizycznego, trenerki, studentki - bez względu na wykonywany zawód łączy je jedno - ogromna odwaga. Bo niewątpliwie ta właśnie cecha charakteru bardzo się przydaje w show Polsatu "Ninja Warrior Polska". Do udziału w programie zgłaszają się kobiety, dla których wysiłek fizyczny to chleb powszedni. Dbają o kondycję nie tylko przez systematyczne treningi, ale także zbilansowana dietę.

Wszystkie powtarzają, że udział w "Ninja Warrior Polska" to możliwość zmierzenia się ze sobą, sprawdzenia swoich sił i umiejętności, a także udowodnienia innym kobietom, że nigdy nie jest za późno, aby zadbać o siebie i spełniać własne marzenia. Doskonale radzą sobie w "męskim świecie", gdzie rządzi siła i wytrzymałość. - Dlaczego kobiety mają szansę wygrać w tym programie? Bo są bardzo waleczne i zawsze dążą do celu - twierdzi nauczycielka wychowania fizycznego z Piaseczna, Emilia Jaskółka.

Kim są zatem polskie wojowniczki Ninja, które zdecydowały się zmierzyć z wymyślnym torem przeszkód?

Agnieszka Jarzębska
ma 42 lata. Mieszka w Piasecznie. To mama dwójki urwisów. Z zawodu jest księgową. Zdeterminowana, odważna, dla której nie ma spraw niemożliwych. Dowód? W ciągu 6 miesięcy zrzuciła 21 kg. A dokonała tego wyłącznie sama - poprzez ćwiczenia i odpowiednią dietę. - Jeśli masz ochotę zrobić coś ze sobą, to wszystko jest możliwe. Bez względu na wiek - zapewnia Agnieszka.

Reklama

Natalia Kowalska z wykształcenia jest nauczycielką wychowania fizycznego. Niedawno wstąpiła do wojsk obrony terytorialnej Pomorskiej VII Brygady. - Chciałam pojawić się już w pierwszej edycji "Ninja Warrior Polska", ale zabrakło mi odwagi - wyjawia Natalia. - Tym razem postanowiłam stawić czoła temu strachowi. Mój udział chciałabym zadedykować wszystkim tym, którzy siedzą przed telewizorem, oglądają "Ninja Warrior Polska" i boją się zawalczyć o swoje marzenia.

Dietetyczka Marta Staroń znana jest z 1. edycji show. Jako jedyna kobieta doszła do półfinału. - Bez wątpienia tor Ninja Warrior uzależnia, a wraz z nim uzależniają adrenalina i te niepowtarzalne emocje, które pojawiają się wyłącznie będąc na torze - wyjaśnia dietetyczka. - Dla mnie to świetna okazja, aby przełamać swoje lęki. Udział show pozwolił mi zyskać więcej pewności siebie, odwagi i siły. A to bardzo pomaga mi także w życiu prywatnym. Od lat zmagam się z chorobą - łysieniem plackowatym.

Agata Biernat - modelka, tancerka i Miss Polonia z 2017 roku - także postanowiła sprawdzić się na torze Ninja Warrior.

- Jako dziecko skakałam po drzewach i płotach, o czym świadczą blizny na moich nogach. Czy to pomoże mi przejść tor - zobaczymy - żartuje celebrytka. - Strach jest ogromny, ale ma w sobie także dużo pozytywnego.

Czy w Polsce znajdzie się pierwsza kobieta, która dołączy do zaszczytnego grona Ninja Warrior? Z pewnością nie będzie to łatwe zadanie. Do tej pory wszystkie przeszkody przeszło jedynie 9 uczestników na całym świecie. - Nie chcę nikogo wyróżniać, ale zdradzę, że moje serce jest najbliżej... kobiet, uczestniczących w "Ninja Warrior Polska" - mówi prowadząca show Karolina Gilon. - Mam ogromną nadzieję, że w końcu uda się Polce wspiąć na słynną Górę Midoryamę i sięgnąć po zwycięstwo. 

"Ninja Warrior Polska" na antenie Polsatu w każdy wtorek od 1 września 2020 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy