"Ninja Warrior Polska": Niespodzianka w pierwszym odcinku
Łukasz "Juras" Jurkowski niejednokrotnie musiał zamknąć oczy, krzycząc "Nie mogę na to patrzeć!", Jurek Mielewski prawie stracił głos, a Karolina Gilon, debiutująca w "Ninja Warrior Polska", przyznała, że takich emocji się nie spodziewała. - Siedząc na kanapie przed telewizorem, wszystko wyglądało zupełnie inaczej - powiedziała influencerka.
Niektórym zawodnikom puściły nerwy, inni byli skoncentrowani do samego końca i to oni właśnie znaleźli się w finale show (emisja 13 października).
21-letni student z Gdańska, Jan Tatarowicz, uplasował się na samym szczycie rankingu. O sekundę wolniejszy był Michał Grochoła, trener personalny z Mikołowa.
W finale zobaczymy także nietuzinkowego mieszkańca Żar, Mateusza Karbowego, który jest trenerem personalnym, stojącym na czele grupy "ArcyWorkout". Grupę finalistów uzupełni Michał Wrzesiński - dość nietypowy specjalista ds. sprzedaży z Gniezna, który każdą wolną chwilę spędza na ściance wspinaczkowej.
Czarny koń tej edycji - last man standing z 1. sezonu, Jakub Zawistowski odpadł na torze półfinałowym. Nie poradził sobie także Franek Rumak, przystojniak z "Love Island. Wyspa miłości". Dosłownie otarł się o wejście do wielkiego finału. Gwiazda siatkówki, Łukasz Kadziewicz, poległ na drugiej przeszkodzie.
- Było krótko, ale efektownie - skomentował występ byłego siatkarza Jurek Mielewski. - Warto zwrócić uwagę, że normalnie wszyscy spadają gdzieś po klatkę piersiową, a Łukasz miał wodę po kolana w basenie - dodał Łukasz "Juras" Jurkowski.
Drugi odcinek "Ninja Warrior Polska" wyemitowany zostanie już 8 września o godz. 20:05 w Polsacie.
