Reklama

Faworyt "Ninja Warrior Polska" wraca na tor

We wtorek, 29 września, o godz. 20.05 w Polsacie czeka nas kolejne spotkanie z najwaleczniejszymi Polkami i Polakami w show "Ninja Warrior Polska". Na morderczy tor wraca m.in. popularny model Michał Baryza.

We wtorek, 29 września, o godz. 20.05 w Polsacie czeka nas kolejne spotkanie z najwaleczniejszymi Polkami i Polakami w show "Ninja Warrior Polska". Na morderczy tor wraca m.in. popularny model Michał Baryza.
Michał Baryza wraca do "Ninja Warrior Polska" /Krystian Szczęsny /Polsat

Bez wątpienia ten tor uzależnia... A powracający na niego uczestnicy nie mają dosyć! W "Ninja Warrior Polska" spotykamy zawodników, którzy spróbowali swoich sił w pierwszym sezonie. A ponieważ słynny tor przeszkód ostatecznie ich pokonał, wracają wzmocnieni, aby sprawdzić, czy tym razem uda im się wyjść z programu z tytułem pierwszego w Polsce Ninja Warrior. Wśród powracających uczestników show jest Michał Baryza, popularny model, fizjoterapeuta i influencer, a także aktor Krzysztof Wieszczek.

- Oglądając tor przeszkód z bliska, zacząłem się zastanawiać, czy dobrze zrobiłem, przychodząc tutaj. Żeby było zabawniej - nie tylko ja miałem takie wątpliwości - wyjaśnia z uśmiechem aktor. - Z bliska tor wygląda przerażająco, z kolei w telewizji nie był on taki groźny. Telewizja chyba jednak kłamie! - dodaje Wieszczek.

Reklama

W pierwszej edycji "Ninja Warrior Polska" Michał Baryza pokonał prawie 200 zawodników. W finale zajął 3. pozycję. Teraz wraca na legendarny tor przeszkód. Jak przyznaje - marzy o wygranej, którą chce zadedykować nieżyjącej babci.

Michał Baryza na każdym kroku udowadnia, że jest prawdziwym wojownikiem. Po udziale w 1. edycji show nie poddał się. Przygotowywał się cały rok, aby ponownie stanąć na torze. Jak sam przyznaje, pod kątem fizycznym czuje się gotowy. Psychicznie niestety już nieco mniej. - Jestem naładowany testosteronem tak, jak chyba nigdy w życiu nie byłem. Ale tutaj trzeba radzić sobie z głową. A to, jak ja sobie z nią poradzę - to okaże się dopiero na torze - mówi.

Choć na pierwszy rzut oka Michał wydaje się być twardzielem, tak naprawdę jest bardzo wrażliwym człowiekiem. Udział w programie postanowił zadedykować nieżyjącej babci.- Robię to dla mojej babci, która wychowywała mnie razem z mamą - wyjaśnia. - To dzięki niej mam na tyle silny charakter, że potrafię sobie radzić ze słabościami. Była dla mnie ogromnym wsparciem. Nadal nie potrafię się pogodzić, że nie ma jej już tutaj. Moim cichym marzeniem jest wygrać "Ninja Warrior Polska" właśnie dla niej, dla babci - dodaje.

Michał Baryza stał się popularny kilka lat temu, gdy pojawił się w mediach jako model (zobacz jego profil w serwisie maxmodels.pl). Obecnie współpracuje ze znanymi projektantami i markami, realizując kampanie reklamowe, a jego profile w mediach społecznościowych obserwowane są przez setki tysięcy fanów. Na co dzień mieszka w Gdańsku, a pracuje w... Toruniu, gdzie prowadzi gabinet fizjoterapii. W wolnych chwilach z pasją oddaje się treningom, co widać po tego muskulaturze. Lubi piłkę nożną, gra na pozycji bramkarza, ćwiczy na siłowni, bierze udział w maratonach. Ma wielkie serce. Uwielbia pomagać potrzebującym. Niedawno ściął włosy, które przekazał osobom zmagającym się z nowotworami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michał Baryza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy