Zarabia więcej niż Kammel
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Ani Tomasz Kammel, ani Hubert Urbański nie są już najlepiej zarabiającymi prezenterami. Marcin Prokop za miesiąc pracy bierze bowiem aż 120 tys. złotych - informuje "Fakt".
Prokop na swój sukces pracował ciężko, ale z drugiej strony niezbyt długo. Pracę prezentera rozpoczął w 2001 roku w jednej ze stacji muzycznych. Producenci telewizyjni szybko zauważyli w nim nie lada talent i kariera dowcipnego, wygadanego przystojniaka potoczyła się bardzo szybko. Dziś Marcin jest najlepiej zarabiającym prezenterem w kraju.
Za prowadzenie "Dzień dobry TVN" dostaje 50 tys. miesięcznie. Niedawno doszło mu dodatkowe 10 tys. za nowe show "Mam talent". Ponadto Prokop realizuje swoją pasję motoryzacyjną w telewizji TVN Turbo. Prowadzi tam program "Motoszoł", za co inkasuje ok. 8 tys. miesięcznie.
Marcin doskonale sprawdza się również jako prowadzący na przeróżnych bankietach i imprezach okolicznościowych. Jest na nie wynajmowany tak często, że zarabia na nich nawet ponad 50 tys. miesięcznie. W sumie daje to około 120 tysięcy miesięcznie. Tyle co Prokop, nie zarabia żaden inny prezenter telewizyjny.
