Reklama

Wyrzucony z serialu. Jest oskarżony o kilka gwałtów

Po tym, jak trzy kobiety oskarżyły go o gwałt i molestowanie seksualne, Chris Noth stał się w amerykańskim show-biznesie "persona non grata". Aktor najpierw dostał wypowiedzenie od agencji, która go reprezentowała, a teraz stracił pracę w serialu "Agentka McCall" (oryginalny tytuł "The Equalizer").

Po tym, jak trzy kobiety oskarżyły go o gwałt i molestowanie seksualne, Chris Noth stał się w amerykańskim show-biznesie "persona non grata". Aktor najpierw dostał wypowiedzenie od agencji, która go reprezentowała, a teraz stracił pracę w serialu "Agentka McCall" (oryginalny tytuł "The Equalizer").
To koniec przygody Chrisa Notha z serialem "Agentka McCall" /Michael Greenberg /Getty Images

W związku z zarzutami o napaść na tle seksualnym, jakie się pojawiły w zeszłym tygodniu, Chris Noth został usunięty z obsady serialu "Agentka McCall", w którym tytułową rolę gra Queen Latifah. Odpowiedzialne za powstanie tej produkcji stacja telewizyjna CBS i firma Universal Television poinformowały o tym w krótkim oświadczeniu.

"Chris Noth nie będzie już kręcić następnych odcinków 'Agentki McCall', odchodzi z serialu ze skutkiem natychmiastowym" - czytamy w nim. Aktor pojawi się jeszcze w jednym odcinku, który już został nakręcony i czeka na premierę.

Reklama

Chris Noth, którego widzowie znają przede wszystkim z roli Mr. Biga w kultowym serialu "Seks w wielkim mieście", został oskarżony przez trzy kobiety o gwałt i napaść seksualną. Początkowo "The Hollywood Reporter" opublikował zeznania dwóch ofiar, które zgłosiły się do redakcji niezależnie od siebie, w odstępie kilku miesięcy.

Obie twierdzą, że zostały zgwałcone przez aktora, jedna w 2004 roku, druga w 2015 roku. Po kilku dniach od opublikowania ich wyznań do portalu Daily Beast zgłosiła się kolejna kobieta, która miała doznać przemocy seksualnej ze strony Notha w 2010 roku, gdy miała 18 lat.

Aktor stanowczo zaprzecza zarzutom, twierdzi, że wszystkie trzy kobiety nie mówią prawdy, bo nie zrobił niczego, na co się nie zgadzały. "Oskarżenia przeciwko mnie wysuwane przez osoby, które spotkałem lata, a nawet dekady temu, są całkowicie fałszywe. Te historie mogły pochodzić sprzed 30 lat lub 30 dni - 'nie' zawsze znaczy dla mnie 'nie'. Nigdy nie przekroczyłem tej granicy. Trudno nie zwrócić uwagi na moment ukazania się tych historii. Nie wiem, dlaczego teraz zostały opublikowane, ale wiem jedno: nie zaatakowałem tych kobiet" - stwierdził w specjalnym oświadczeniu.

W serialu "Agentka McCall" Chris Noth grał byłego dyrektora CIA Williama Bishopa, współpracującego z główną bohaterką Robyn McCall, w którą wciela się Queen Latifah. W obsadzie znajdują się także: Lorraine Toussaint, Adam Goldberg, Tory Kittles, Liza Lapira i Laya DeLeon Hayes. Produkcja jest nową wersją serialu z lat 80. o tym samym tytule. Robyn McCall to była agentka specjalna, która wykorzystuje swoje doświadczenie w CIA , by pomóc zwykłym ludziom, których spotkała niesprawiedliwość. Obecnie jest emitowany drugi sezon serialu, a w planach stacja CBS ma jeszcze trzeci.

Zobacz również:

Nie żyje tancerz z "Tańca z Gwiazdami". Miał zaledwie 34 lata

Polska bez szans na Oscara! Ogromne rozczarowanie

Kim jest syn Małgorzaty Braunek? Poszedł w ślady ojca

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.


PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Christopher Noth
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy