Wielkie zmiany w nowym roku
Miała chłopaka i menedżera - w tej samej osobie. Rozstała się z nim, by wziąć życie oraz karierę w swoje ręce. I od razu zrobiło się o niej głośno. To zapowiedź sukcesu?!
Niektórzy po rozstaniu, nawet na własne życzenie, z wieloletnimi partnerami wpadają w melancholię. Jednak Agnieszka Włodarczyk do nich nie należy. Gdy definitywnie pożegnała się z Jakubem Sićką, z którym związana była aż przez dziewięć lat, zaczęła... korzystać z życia.
I ruszyła na stołeczne salony, na których natychmiast okrzyknięto ją królową. Bo wciąż nienaganną urodą i figurą przyćmiła inne panie.
Ubrana w superseksowne kreacje Agnieszka stała się obiektem westchnień panów. A ich adoracja wprawiała ją w wyśmienity nastrój. Zachowywała się tak, jakby chciała oznajmić: "Ten 2012 rok będzie należał do mnie!".
Gdy była związana z Jakubem, który ostatnio pełnił też funkcję jej menedżera, rzadko przyjmowała zaproszenia na imprezy. On był domatorem, nie lubił bywać na salonach, a więc ona, gdy nie pracowała na planach seriali, nie nagrywała piosenek i nie koncertowała gdzieś w Polsce, zaszywała się z nim w mazurskim domu, niedaleko Pisza.
Teraz jest otwarta na nowe wyzwania i znajomości Ta towarzyska abstynencja zdecydowanie nie służyła jej aktorskiej karierze. Bo w show-biznesie, by dostawać propozycje, trzeba wciąż o sobie przypominać.
Teraz Agnieszka właśnie to robi. Chyba szybko więc znów usłyszymy o jej nowych rolach...
au
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!