Reklama

Urbańska przejmuje władzę!

Lubi zadania, które pozornie nie mają szans na powodzenie. Jak dotąd zawsze udawało się jej realizować nawet te niemożliwe.

Wychodząc za mąż, dobrze wiedziała, że jej wybranek to silna osobowość. I że będzie musiała swojego męża uczyć, co znaczy sztuka kompromisu.

Natasza Urbańska (35 l.) miała jednak nadzieję, że małżeństwo odmieni Janusza Józefowicza (53 l.). I w końcu nadejdzie dzień, kiedy jej reżyser-tyran - jak niektórzy mówią o panu Januszu w środowisku - nieco spuści z tonu i trochę złagodnieje...

I nie pomyliła się. Aktorzy z teatru Studio Buffo są pod wrażeniem tego, co ostatnio dzieje się za kulisami ich sceny. - Zauważyliśmy, że to Natasza coraz częściej decyduje teraz o istotnych dla teatru sprawach. Józek bardzo liczy się z jej zdaniem. To prawdziwa rewolucja w teatrze. Rządzi w nim już nie tylko Józek... - zdradza osoba z Buffo.

Reklama

Pani Natasza może więc być z siebie dumna. Bo mąż, pod jej wpływem, przechodzi metamorfozę. A ona nie musi się obawiać, że jej pomysły związane z teraźniejszością i przyszłością sceny, której nadal jest przecież największą gwiazdą, zostaną tylko w sferze marzeń.

Ostatnio gwiazda jest pod ogromnym wrażeniem współpracy z Sewerynem Krajewskim (65 l.), który napisał dla niej kilka piosenek na nową płytę. I wygląda na to, że pani Natasza nie miałaby nic przeciwko temu, by współpraca z kompozytorem miała ciąg dalszy.

- Chciałaby, aby Seweryn napisał coś także dla Buffo. Poprosiła Józka, żeby złożył mu propozycję. Rozmowy panów trwają! - zdradza pracownik teatru.

Pani Natasza udowodniła już nie raz, że wie, jak osiągnąć swoje cele. I te zawodowe, i prywatne. Przemiana męża podpowiada, że nadchodzi kolejny sukces!

IW

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Urbańska | Janusz Józefowicz | teatr Buffo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy