TVP: Koniec z misją!
Kierownictwo TVP wyliczyło, że na skutek zwolnienia emerytów, rencistów i bezrobotnych z płacenia abonamentu już w tym roku budżet telewizji publicznej może być mniejszy o 132 mln zł. Zarząd telewizji publicznej w obliczu topniejących wpływów przystępuje więc do kontrataku.
"Trudno, ale będzie więcej takich programów jak "Gwiazdy tańczą na lodzie", a mniej misji" - zapowiada Sławomir Siwek, wiceprezes telewizji w gazecie "Dziennik".
Jego zdaniem, politycy koalicji, zwalniając z abonamentu część Polaków, mieli na celu przede wszystkim uderzenie w obecne władze TVP.
"Rząd sukcesywnie dąży do likwidacji telewizji publicznej, traktując to jako krucjatę przeciwko Andrzejowi Urbańskiemu" - mówi Siwek.
Według "Dziennika", odpowiedzią szefów telewizji ma być komercjalizacja TVP.
"Lista cięć programowych będzie długa. Zaczniemy ulegać bożkowi oglądalności" - zapowiada Wojciech Pawlak, dyrektor TVP 2.
Szefostwo TVP zapowiada, że mogą także rozpocząć się zwolnienia.
"W ubiegłym roku musiałem zwolnić w ośrodkach regionalnych 90 osób, taka sama liczba przewidziana jest na ten rok" - mówi Siwek.