Reklama

TVP: Fabuły i powtórki

Ponad połowę czasu antenowego (51 proc.) jedynego publicznego nadawcy telewizyjnego w Polsce - TVP, stanowi fabuła - wynika z opublikowanego w czwartek raportu Ofcom, regulatora brytyjskiego rynku mediów elektronicznych i telefonii. Polska jest pod tym względem na drugim miejscu po Irlandii, gdzie wskaźnik ten wynosi 54 proc.

W grupie dziewięciu państw (W.Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Polska, Hiszpania, Holandia, Szwecja i Irlandia) ośmiokanałowa telewizja publiczna w Polsce jest na drugim od końca miejscu pod względem czasu antenowego przeznaczanego na materiały faktograficzne. Stanowią one ogółem 10 proc. czasu antenowego, wobec 3 proc. w Irlandii. Najwięcej faktografii nadają publiczne stacje telewizyjne w Holandii i Szwecji - po 32 proc.

TVP ma ponadto najniższy wskaźnik bieżących wiadomości (newsów) - tylko 6 proc. czasu antenowego wobec 23 proc. w Holandii i 20 proc. w Hiszpanii. 13 proc. czasu antenowego TVP wypełnia rozrywką - tyle samo co publiczna telewizja brytyjska, podczas gdy we Włoszech jest to 20 proc.

Reklama

Tylko 1 proc. czasu antenowego TVP stanowią programy edukacyjne wobec 4 proc. w przypadku telewizji brytyjskiej. Programy muzyczne i kulturalne stanowią 9 proc., tyle samo co w Szwecji. W telewizji francuskiej jest to 22 proc.

TVP ma drugi wynik co do udziału powtórek w programie - stanowią one 48 proc. czasu antenowego, wobec 52 proc. w telewizji szwedzkiej. Oryginalne materiały własne emitowane po raz pierwszy stanowią 31 proc. czasu antenowego - tyle samo co w Szwecji, ale o połowę mniej niż we Włoszech. Średnia dla dziewięciu państw w ilości takich materiałów wynosi 38 proc.

Z kolei oryginalne materiały obce nadawane po raz pierwszy stanowią 21 proc. czasu antenowego TVP, a więc powyżej średniej, która wynosi 15 proc.

Najmniej fabuły nadaje telewizja francuska. Z kolei liderem programów sportowych jest telewizja hiszpańska (16 proc. ogółu czasu antenowego wobec 5 proc. w Polsce).

Polacy spędzają przed telewizorem najwięcej czasu po Włochach - w 2008 r. było to średnio 232 minut dziennie wobec 234 minut w przypadku Włoch. Światowymi rekordzistami są Amerykanie, którzy oglądają telewizję przeciętnie 277 minut dziennie. Przy tym oglądalność telewizji w Polsce w ubiegłym roku była o 3,2 proc. niższa niż w 2007 roku, gdy wynosiła 241 minut dziennie.

Z raportu Ofcom wynika też, iż w Polsce szybko upowszechnia się telefonia komórkowa, zwłaszcza przesyłanie danych. Przychody operatorów telefonii komórkowej w Polsce w latach 2003-8 przyrosły ogólnie o 10,7 proc., a w przeliczeniu na użytkownika - o 10,8 proc.

Tylko co dziesiąte gospodarstwo domowe w Polsce pod koniec 2008 roku miało dostęp do szerokopasmowych łączy internetowych (broadband), co jest najniższym wskaźnikiem w grupie badanych państw (w Holandii np. jest to 36 gospodarstw na 100). Średnia obejmująca 12 państw: dziewięć europejskich, USA, Kanadę i Japonię, wynosi 25 gospodarstw na 100.

Polska ma stosunkowo wysoki wskaźnik szerokopasmowych łączy - 8 megabitów na sekundę, co sytuuje ją przed Hiszpanią i Irlandią.

W 2008 roku w Polsce 11 proc. ogólnych wydatków na reklamę stanowiły wydatki na reklamę w internecie (w 2006 r. 3 proc.) - wynika z danych cytowanych w raporcie Ofcomu. Udział reklamy internetowej był w Polsce w 2008 roku większy niż w Hiszpanii (9 proc.) i Irlandii (1 proc.). Najwięcej wśród 12 państw na internetową reklamę wydali reklamodawcy brytyjscy - 23 proc. ogółu wydatków.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: telewizja | fabuła | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy