Reklama

TVN wyjaśnia sprawę miliona

"Sugestie jakoby rozgrywka o milion złotych pojawiła się na antenie TVN ze względu na start nowego teleturnieju Polsatu są niedorzeczne z kilku powodów" - zapewnia w przesłanym do nas oświadczeniu rzecznik Grupy TVN, Karol Smoląg.

1 kwietnia TVN rozesłał informację prasową o szansie jednej z uczestniczek na główną wygraną w programie "Milionerzy". Pytanie "za milion" pada w tym programie niezwykle rzadko, wydarzenie wzbudziło zatem ciekawość. Jednak od razu pojawiły się podejrzenia, czy aby rozgrywka o tak duże pieniądze, nie pojawiła się w programie celowo, ze względu na start konkurencyjnego programu Polsatu, prowadzonego przez Cezarego Pazurę.

Emocje związane z potencjalną wygraną w wysokości miliona złotych, z pewnością przyciągną przecież przed telewizory znacznie więcej widzów. Jednak rzecznik TVN zapewnia, że pytanie o milion w programie tej stacji nie miało nic wspólnego ze startem podobnego teleturnieju na antenie Polsatu:

Reklama

"Po pierwsze, jesteśmy bardzo szczegółowo kontrolowani jeśli chodzi o dobór pytań do programu. Pytania generuje komputer i na każdy odcinek przygotowywanych jest aż 14 zestawów pytań. Nad prawidłowością wszystkich procedur czuwają z jednej strony przedstawiciele właściciela formatu, bo ewentualne nieprawidłowości w jednym kraju mogłyby doprowadzić do utraty wiarygodności Milionerów na całym świecie" - wyjaśnia Karol Smoląg.

"Z drugiej strony, nagrody w programie są ubezpieczone, co oznacza, że ubezpieczyciel partycypuje w wypłacaniu wygranych. Tenże ubezpieczyciel również wysyła na każde nagranie swojego przedstawiciela, bo nie będzie przecież chciał płacić za wygrane padające w wyniku manipulacji. Po trzecie wreszcie, TVN - biorąc pod uwagę, że większość odcinków jest przerywana w trakcie gry jakiegoś uczestnika - nie ma nawet możliwości wyemitowania odcinków teleturnieju w kolejności innej, niż kolejność produkcji poszczególnych części" - dodaje rzecznik TVN.

"Można zadać inne pytanie - skoro Polsat jest rozczarowany faktem, że jego teleturniej przegrywa walkę o widza z Milionerami, to po co zdecydował się na prawie identyczną porę emisji?" - czytamy w ostatnim zdaniu oświadczenia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozgrywka | Karol | start | TVN SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy