"The Voice Of Poland": Zwycięzcą Juan Carlos Cano

Pierwszym występem w finale był beatlesowski "Let It Be" wykonany przez wszystkich czterech uczestników. O tytuł najlepszego głosu w Polsce rywalizowali Aleksandra Węglewicz (drużyna Marka Piekarczyka), Juan Carlos Cano (zespół Marii Sadowskiej), Kasia Sawczuk (podopieczna Justyny Steczkowskiej) i Maja Gawłowska (ekipa Barona i Tomsona).

Zmagania rozpoczęła Ola Węglewicz, która zaśpiewała "Magiczne słowa" grupy Ziyo (przez realizatorów podpisane jako piosenka Rafała Brzozowskiego, w oryginale Ziyo). "Mam słabość do tego numeru i twojego głosu" - skomentował Tomson. "Pięknie ta orkiestra zabrzmiała" - rozmarzył się Marek Piekarczyk.

Kolejnym występem był pierwszy duet - Maja Gawłowska razem z Igorem Herbutem wykonali "Będę z tobą" grupy LemON.

Uznawany za głównego faworyta Meksykanin Juan Carlos Cano porwał publiczność w rockowym przeboju "Paradise City" Guns N'Roses. "Juan, dziękuję ci za trzy miesiące, nawróciłeś mnie z powrotem na rock'n'rolla" - chwaliła swojego podopiecznego Maria Sadowska.

Pierwszą serię zamknął wzruszający duet Kasi Sawczuk i Kasi Nosowskiej ("Nie więcej" grupy Hey). Poruszenie widać było u wszystkich w studiu.

Kolejną serię rozpoczęła Maja Gawłowska ("Against All Odds" Phila Collinsa). Następne występy to duet Oli Węglewicz i Edyty Górniak ("Nie zapomnij" Górniak) i "The Power of Love" Jennifer Rush zaśpiewane przez "słodkiego elfa" Kasię Sawczuk. "Nie daj się nikomu zniszczyć po drodze, taka zostań" - apelowała do Kasi Justyna Steczkowska.

Juan Carlos Cano swój duet zaśpiewał z Titusem z Acid Drinkers w "You Shook Me All Night Long" AC/DC (z dęciakami w tle).

Przed ogłoszeniem pierwszych wyników wielki przebój "Happy" Pharrella Williamsa wykonali wszyscy uczestnicy "The Voice of Poland" programów na żywo (plus Piotr Kowalczyk, laureat jednej z dodatkowych nagród).

Jako pierwsza z finału odpadła Ola Węglewicz (pożegnała się z programem duetem z Markiem Piekarczykiem w "Nie przejdziemy do historii" Krzysztofa Klenczona). Przed występami ostatniej trójki Edyta Górniak zaprezentowała po raz pierwszy w telewizji nowy singel "Your High".

Później finaliści zaśpiewali duety ze swoimi trenerami: Kasia Sawczuk z Justyną Steczkowską ("May It Be" Enyi z "Władcy pierścieni"), Maja Gawłowska z Tomsonem, wsparci przez Barona na gitarze ("Don't Give Up" Petera Gabriela) oraz Juan Carlos Cano z Marią Sadowską ("Bad" Michaela Jacksona).

Przed ogłoszeniem kolejnych cząstkowych wyników piosenkę "Najdalej" zaśpiewał Mateusz Ziółko, laureat poprzedniej edycji "The Voice of Poland". Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że Wojtek Baranowski otrzyma nagrodę specjalną - występ na Life Festival Oświęcim.

Trzecie miejsce ostatecznie zajęła Maja Gawłowska, a o zwycięstwo ubiegali się Kasia Sawczuk i Juan Carlos Cano. W ostatniej rozgrywce zaśpiewali własne piosenki: odpowiednio "Other Space" w tanecznym klimacie i rockowy "Falling" (z fragmentem po polsku). "Miałam przez moment ciarki na plecach" - mówiła poruszonemu Juanowi Justyna Steczkowska.

Minimalną różnicą głosów zwyciężył Juan Carlos Cano!

"Naprawdę jestem bardzo zaskoczony, że mam tak dużo fanów, ale jestem z tego zadowolony, dziękuję bardzo, kocham was i mam nadzieję, że w finale będzie dużo lepiej niż ostatnio" - powiedział Juan w "Pytaniu na śniadanie".

Z Polską meksykański wokalista i perkusista związany jest od 2004 roku za sprawą dziewczyny (obecnie żony) Kamili, ale na stałe zamieszkał w naszym kraju dopiero w ubiegłym roku.

Z grupą Enclose ma na swoim koncie występy przed kilkudziesięciotysięczną publicznością, dzieląc scenę z zespołami takimi jak Toto, Yes i Asia, jak również polskimi grupami m.in. Lady Pank, Myslovitz, Dżem czy Acid Drinkers.

Juan Carlos Cano o swojej żonie:

TVP/x-news

Kasia Sawczuk: Moi rodzice byli przeciwni:

TVP/x-news