Szymon Majewski boksuje

Od trzech lat popularny showman chodzi na zajęcia sekcji bokserskiej Legii Warszawa, gdzie ćwiczy pod okiem Łukasza Landowskiego. Bakcylem boksu zaraził go znajomy z pracy. Najpierw Majewski obserwował innych zawodników, aż w końcu sam odważył się założyć rękawice.

Na początku słyszał od bokserów wiele złośliwych komentarzy, męczyła go presja, jaką na niego wywierano. Jednak nie zniechęcił się i zaczął na ringu robić postępy, co przysporzyło mu sympatii innych zawodników.

"Dla człowieka takiego jak ja, który nieustannie przeżywa niepokój, uderzanie w worek to idealny sposób, żeby wszystko z siebie wyrzucić. Mam nawet swój firmowy cios, ale mój trener powiedział, że nie wchodzi w grę. To uderzenie z dwóch rąk. Nazwałem je lewy prawy prosty jednoczesny. Chcę je opatentować" - chwali się w rozmowie z PAP Life Szymon Majewski.

"Wszyscy się śmieją, gdy widzą mnie w rękawicach" - stwierdza Majewski. "Ostatnio na obozie bokserskim spotkała mnie na plaży starsza pani. Gdy trenowałem z grupą kolegów, powiedziała mi, że jest głęboko zdumiona, że uprawiam boks" - przywołuje anegdotę.

Jak przyznaje: "Próbowałem różnych sposobów, żeby uwolnić się od swojego ADHD, nawet jogi, ale to boks działa na mnie najlepiej".

Treningi bokserskie były ostatnimi czasy zbawienne dla artysty, gdyż przygotowywał się do premiery swojego spektaklu "One Mąż Show" w warszawskim Och-teatrze. W tym stand-upie komik opowiada o relacjach damsko-męskich, odnosząc się do przykładów z własnego życia.

Boks jest jednym z najstarszych sportów, uprawiano go już starożytnej Grecji i Rzymie. Wymaga niezwykle dobrej kondycji fizycznej. Nim rozpocznie się trening bokserski, trzeba wykonywać takie ćwiczenia jak bieg, pompki, brzuszki, podnoszenie ciężarów i skakanie na skakance.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!