"Śpiewajmy razem. All Together Now": Co wydarzyło się w pierwszym odcinku?
Za nami pierwszy odcinek nowego muzycznego show Polsatu "Śpiewajmy razem. All Together Now". Kto zachwycił 100-osobowe jury złożone z nieco wyblakłych gwiazd i sporej grupy anonimowych osób?
"Śpiewajmy razem. All Together Now" to polska wersja brytyjskiego formatu, który zadebiutował w BBC One na początku tego roku (z średnią widownią na poziomie ok. 4 mln osób), a już planowany jest drugi sezon.
Formuła programu polega na prezentowaniu utworów przez różne osoby (mogą to być zarówno soliści, jak i duety czy też grupy muzyczne). Występy oceniane są przez panel złożony ze stu ekspertów muzycznych i wokalistów.
"Śpiewajmy razem. All Together Now" opiera się na jednym prostym założeniu - zaśpiewać tak, by porwać do wspólnego śpiewania i zabawy jak największą liczbę jurorów. Im więcej jurorów wstanie ze swoich miejsc i zaśpiewa z uczestnikiem, tym wyższy będzie jego wynik. Program składa się z ośmiu odcinków. Dwójka wokalistów, która w każdym odcinku poderwie z krzeseł największą liczbę sędziów, przechodzi do finałowego odcinka, w którym zawalczą o nagrodę pieniężną w wysokości 100 tys. zł.
Wśród internetowych komentarzy przeważają głosy niezrozumienia zasad oraz anonimowego w dużej mierze jury. Przez to, że uczestników ocenia aż 100 osób, to trudno nawet rozpoznać wszystkich.