Skargi na słowa Wojciecha Cejrowskiego w TVP Info

W studiu TVP Info Wojciecha Cejrowskiego gościł dziennikarz Michał Rachoń. Podczas rozmowy Cejrowski powiedział między innymi, że organizowany 26 października przez Kampanię przeciw Homofobii w ponad 200 szkołach "Tęczowy piątek", to "atak pedofilski".

To nie wszystko. Znany podróżnik i autor książek podczas programu "Minęła 20" pokazał na wizji kartkę z hasłem: "Rodzice, zadzwońcie do szkoły upewnić się, że obleśny dziad nie przyjdzie jutro molestować waszych dzieci".

Jak informuje press.pl, po programie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło 466 skarg na wypowiedzi Wojciecha Cejrowskiego.

Słowa Wojciecha Cejrowskiego skrytykowała między innymi organizacja Miłość Nie Wyklucza, wspierająca osoby LGBT. Oceniła, że jest to "okazywanie pogardy i dyskryminacja".

Jak informuje rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska, w skargach znalazły się zarzuty dyskryminacji osób nieheteroseksualnych, utożsamiania homoseksualizmu z pedofilią, mowy nienawiści i wulgarnego języka.

To nie pierwsza kontrowersyjna wypowiedź i zachowanie Wojciecha Cejrowskiego. W 2009 roku Kampania Przeciw Homofobii wystosowała list do Piotra Waltera, wówczas prezesa telewizji TVN, z prośbą o zaprzestanie współpracy z Wojciechem Cejrowskim, który publicznie obraża środowiska homoseksualne.

Cejrowski zawsze podkreśla, że jest katolikiem. Na pytanie, czy uważa się za misjonarza odpowiedział w jednym z wywiadów: - Mam nadzieję, że nim jestem. Prowadzenie pracy misyjnej to jeden z obowiązków, który ciąży na każdym katoliku. Mamy nawracać świat dookoła siebie, budować dobro, zwalczać zło, nawracać.

Z powodu swojej wiary głośno odrzuca teorię ewolucji. - Gdyby Darwin miał rację, to idioci by wyginęli. A przecież każdy z nas zna jakiegoś idiotę - wyjaśnia.

Każda jego wypowiedź budzi mniejsze lub większe kontrowersje. Podróżnik jednak niespecjalnie się tym przejmuje.