Reklama

Showmax: Nowa platforma VOD już w Polsce

"Carte blanche", "Służby specjalne", "Bogowie" - to przykładowe filmy, które można od środy oglądać na showmax.com, nowej platformie VOD funkcjonującej w Polsce. W serwisie znajdziemy też zagraniczne tytuły, jak "Wróg u bram" oraz seriale, np. "Downton Abbey", "Ucho prezesa" i "Fargo".

"Carte blanche", "Służby specjalne", "Bogowie" - to przykładowe filmy, które można od środy oglądać na showmax.com, nowej platformie VOD funkcjonującej w Polsce. W serwisie znajdziemy też zagraniczne tytuły, jak "Wróg u bram" oraz seriale, np. "Downton Abbey", "Ucho prezesa" i "Fargo".
Ewan McGregor w filmie "Czerwony punkt" /Showmax /materiały prasowe

Platforma Showmax, jak wyjaśnił dyrektor firmy Maciej Sojka, to serwis VOD oferujący zarówno filmy, seriale, dokumenty oraz produkcje dla dzieci. Serwis będzie skupiony na polskim odbiorcy - znajdzie się w nim także to, "co jest ważne dla polskiego widza".

Serwis będzie współpracował z polskimi twórcami. To, jak wyjaśnił Sojka, próba znalezienia na rynku "nowej jakości". - W tej chwili mamy na rynku albo pozycję dla widza masowego, która musi się zwrócić z reklam, albo pojedyncze produkcje robione przez kanały płatne. Żeby zaoferować produkcje dla widzów nowej platformy, trzeba przygotować produkty - filmy, seriale - które są budowane na innych zasadach. Dlatego chcemy zainwestować w lokalną produkcję - powiedział.

Reklama

- Nie interesuje nas w pierwszej kolejności oglądalność. Chcielibyśmy, aby nasze filmy i seriale były oglądane przez szeroką widownię, ale przede wszystkim chcemy zbudować grupę lojalnych fanów wokół twórców i rzeczy, które robią. Żeby zbudować taką ofertę, nie można się ograniczyć do jednej produkcji - dodał.

Platformę reklamuje "Czerwony punkt", etiuda Patryka Vegi, w której główną rolę - przypadkowego snajpera - zagrał Ewan McGregor ("Połów szczęścia w Jemenie", "Moulin Rouge!", "Gwiezdne wojny", "Trainspotting"). Na planie towarzyszyli mu aktorzy, których znamy z wcześniejszych produkcji polskiego reżysera - m.in. Olga Bołądź, Tomasz Oświeciński, Andrzej Grabowski, Janusz Chabior oraz Piotr Stramowski.

Vega, jak zapowiedział na środowej konferencji prasowej, pracuje nad trzema serialami dla Showmaxu. Pierwszy zobaczymy w serwisie na początku przyszłego roku. Zarządzający platformą planują także kolejne produkcje - na razie, docelowo, 10 tytułów. "Nowy" będzie także "Ksiądz" Wojciecha Smarzowskiego - etiuda z Arkadiuszem Jakubikiem, którą zobaczymy 22 marca.

Jedną z atrakcji serwisu ma być też "Ucho prezesa". W ciągu najbliższego roku zobaczymy tam 20 nowych odcinków, które kilka dni później trafią do serwisu YouTube.

Wśród polskich produkcji dostępnych w serwisie znalazły się m.in. "Carte Blanche", "Bejbi blues", "Boisko bezdomnych", "Służby specjalne", "Body/Ciało", "Jesteś bogiem", "Pod mocnym aniołem", "W ciemności", "PitBull. Nowe porządki", "Bogowie", "Miasto 44", "Wojna polsko-ruska", "W imię", "Krótki film o miłości", "Ucieczka z kina +Wolność+", "33 sceny z życia", "Yuma", "Miasto 44". Wkrótce wśród nich znajdą się także "Planeta singli" i "Smoleńsk".

W serwisie widzowie znajdą także kolekcję filmów przyrodniczych Davida Attenborough oraz tych o Indianie Jonesie; produkcje "Mission Impossible", "Shrek", "Transformers" i "Szybcy i wściekli" oraz obrazy Woody'ego Allena - m.in. "O północy w Paryżu", "Co nas kręci, co nas podnieca", "Blue jasmine", "Vicky Cristina Barcelona" i "Wszyscy mówią: kocham cię".

Wśród zagranicznych tytułów dostępnych obecnie znajdziemy filmy: "Forrest Gump", "Modelka", "Idy marcowe", "Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął", "Koriolan", "Wróg u bram", "Dziewczyna z tatuażem", "Nine - Dziewięć", "Cast away - poza światem", "To nie jest kraj dla starych ludzi".

Na wielbicieli seriali czeka m.in. wizja świata, którym rządzą korporacje ("Incorporated"); opowieść o rzeczach, których baliśmy się, gdy byliśmy mali ("Channel zero"); produkcja o komisarzu Scotland Yardu, którego przełożonymi są oficerowie SS ("SS-GB"); historia policjanta, który potrafi kontrolować szczęście ("Lucky man") oraz dzieje z czasów przełomu szlachty i służby jednego z brytyjskich zamków ("Downton Abbey"). Zobaczymy także "New blood", "Fargo" i "Billions".

Miesięczna opłata za dostęp do serwisu wynosi 19,90 zł. Za te pieniądze użytkownicy - zalogowani maksymalnie na pięciu urządzeniach i odtwarzający jednocześnie na dwóch - będą mogli oglądać dostępne produkcje, a także je pobierać. Wszystkie filmy i seriale są dostępne z polskim lektorem lub napisami.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: showmax
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy