Serial "Świat w ogniu. Początki" od 10 listopada
Siedmioodcinkowy serial BBC "Świat w ogniu. Początki" ("World on Fire") będzie miał premierę 10 listopada. W międzynarodowej obsadzie znaleźli się też polscy aktorzy: Zofia Wichłacz, Tomasz Kot i Borys Szyc.
Jest lato 1939. Tłumacz Harry (Jonah Hauer-King) pracuje w Ambasadzie Wielkiej Brytanii w Warszawie. Zakochuje się w polskiej kelnerce Kasi (Zofia Wichłacz). Kiedy niemieckie czołgi wkraczają do Polski, a Wielka Brytania wypowiada Niemcom wojnę, Harry i Kasia stają przed tragicznym wyborem. W obliczu zagrożenia życia, jedynym sposobem, w jaki Kasia może pozostać bezpieczna, jest ucieczka. Harry może jej pomóc, żeniąc się z nią. Ale jak wytłumaczy to Lois Bennett (Julia Brown), pracownicy fabryki i piosenkarce - swojej dziewczynie, którą zostawił w Manchesterze?
Kasia musi wybrać pomiędzy miłością, a walką o swój kraj; Harry musi odnaleźć swoje miejsce na ziemi, a Lois wykorzystuje nowe możliwości, jakie pojawiają się wraz z wybuchem wojny.
W serialu oprócz Hauer-Kinga, Wichłacz i Brown grają też m.in.: Tomasz Kot, Borys Szyc, Agata Kulesza, a także Helen Hunt, Sean Bean i Lesley Manville.
W roli Douglasa Bennetta wystąpi brytyjski aktor Sean Bean. "Jako pacyfista Douglas musi patrzeć, jak jego córka Lois dołącza do korpusu rozrywki ENSA, a następnie jego syn Tom dołącza do marynarki wojennej i idzie na wojnę na pokładzie HMS Exeter. Przeraża to Douglasa" - mówi o swym bohaterze Sean Bean.
Aktor przyznaje też, że serial wciągnął go już na etapie czytania scenariusza. "To niesamowita produkcja, która mnie pochłonęła, gdy tylko przeczytałem scenariusz. W pewnym sensie jest to jak kompletnie wciągająca powieść, a każda postać wydaje się być przedstawiona w wyjątkowy sposób. Wszyscy mają swoje szczególne ambicje, marzenia i pracę do wykonania przed wybuchem wojny, a potem ich obawy i strach w miarę rozwoju wydarzeń są takie same we wszystkich krajach, które pokazujemy" - mówił aktor.
W obsadzie serialu znalazła się również laureatka Oscara, Helen Hunt, którą zobaczymy w roli amerykańskiej dziennikarki. "Gram Nancy Campbell, amerykańską reporterkę, której postać jest oparta na kilku reporterkach tamtych czasów. Jedną z nich była 29-letnia dziennikarka Clare Hollingworth, która opowiedziała o początku wojny" - wyjaśnia aktorka.
Hunt podkreśla też, że jej postać, kobieta-reporterka, to ktoś wyjątkowy. "Usiadłam, żeby się przygotować i szukałam w internecie kobiet-reporterek z czasów drugiej wojny. Znalazłam wielu mężczyzn, ale bardzo niewiele kobiet. Stąd Nancy często ma to doświadczenie bycia jedyną kobietą w pokoju i bycia marginalizowaną, a przynajmniej ludzie próbują ją marginalizować" - wyjaśnia.
Aktorka mówi też o tym, co widz może wynieść z tego serialu. "Najlepsze dzieła, niezależnie od tego, czy są to komedie slapstickowe, czy epickie utwory z drugiej wojny światowej, sprawią, że poczujesz się mniej samotny lub całkowicie się przebudzisz. Wszystko, co możemy zrobić, to być najlepszymi w naszej pracy i, miejmy nadzieję, że wszystko razem będzie miało wpływ na ludzi, zarówno osobisty jak i polityczny" - podkreśla aktorka.
Premiera serialu "Świat w ogniu. Początki" będzie miała miejsce 10 listopada o godz. 21:30 na kanale Epic Drama. Drugi odcinek serii stacja pokaże następnego dnia, 11 listopada.