Rozśpiewane lata 80-te

W czwartym fotelu jurora zasiądzie niewątpliwa gwiazda lat 80-tych, wokalista legendarnej Budki Suflera - Krzysztof Cugowski. Nie wszyscy pewnie pamiętają jego wspólny występ z Nataszą Urbańską w pierwszej edycji programu, gdzie w duecie wykonali piosenkę "Jest taki samotny dom". Tym razem znów będzie okazja, by Krzysztof Cugowski przypomniał się fanom programu. Wspólnie z uczestnikami wykona piosenkę "Ratujmy co się da".

Nie będzie to zresztą jedyna piosenka Budki Suflera w sobotnim odcinku. Inny hit zespołu -"Nie wierz nigdy kobiecie" wykona Tomasz Stockinger. Zwycięzcy poprzedniego odcinka (wszyscy otrzymali najwyższe noty od jurorów po 6,0) - Elżbieta Romanowska, Artur Chamski i Karolina Nowakowska - również zaprezentują się w polskim repertuarze. Artur zaśpiewa piosenkę Pana Dance - "Nasz Disneyland", Karolina utwór Bajmu "Płynie w nas gorąca krew", a Ela zanuci "Kocham cię kochanie moje", przebój Maanamu.

"Przed tygodniem miałam bardzo trudną piosenkę, teraz nie będzie łatwiej" - mówi Ola Szwed. Utwór "Thriller" Michaela Jacksona do najłatwiejszych z pewnością nie należy. Na piosenkę wybraną przez widzów nie narzekał za to Żora Koroliov, który zmierzy się tym razem z przebojem grupy Culture Club - "Karma chameleon".

Monika Mrozowska będzie się starała zaśpiewać inaczej, niż zrobiła to Madonna w "Like a Virgin", a Ania Mucha zaskoczy nas pewnie wykonaniem klasyku polskich dyskotek lat 80-tych, przeboju Modern Talking - "Cheri Cheri Lady".

Zagrożeni odpadnięciem z programu są w tym tygodniu Jacek Poniedziałek (przed dwoma tygodnia się w nim pojawił) i Łukasz Dziemidok (nominacja to dla niego już chyba reguła, jak dotąd zagrożony był już czterokrotnie). W zależności od werdyktu widzów nie usłyszymy w programie jednej z piosenek - "Cry just a little bit" (Shakin' Stevens) lub "Skóra" (Aya RL).

Czym zaskoczy nas tym razem Ana Mucha? Przekonamy się w sobotę o g. 20.00 w telewizji Polsat.