Rafał Mroczek: Amanta wystarczy
Gdybym miał dostać propozycję filmową, wolałbym zagrać bardziej charakterystyczną postać niż Paweł Zduński z "M jak miłość" - wyznaje Rafał Mroczek.
"Myślę, że każdy, kto wykonuje zawód aktora, marzy o tym, żeby każdego dnia dostawać propozycje zagrania ról, które czymś go zaskoczą, dzięki którym będzie mógł się realizować" - mówi PAP Life Rafał Mroczek.
Jaka rola byłaby spełnieniem aktorskich marzeń Rafała Mroczka, który od 15 lat gra Pawła Zduńskiego w serialu "M jak miłość"?
"Nie zasypiam, marząc o takiej kreacji. Natomiast chciałbym, żeby to była taka rola, która pozwoliłaby mi odciąć się od serialu i w jakiś sposób się wyróżnić. Taka, która dałaby mi możliwość pokazania czegoś innego. Tego amanta już wystarczy. Myślę, że wolałbym zagrać kogoś bardziej charakterystycznego" - dodaje.
Wykonywanie zawodu aktora nie zawsze było marzeniem Rafała Mroczka - chciał zostać wojskowym albo inżynierem. "Plany były zupełnie inne, bo kończyłem studia na kierunku inżynieria lądowa na Politechnice Warszawskiej. Zaś aktorstwo przyszło zupełnie niespodziewanie" - podsumowuje Mroczek.
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!
Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady!