Reklama

Pogrzeb Marii Czubaszek: Papierosy i parówki

Maria Czubaszek spoczęła w środę na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Zmarłą w wieku 76 lat pisarkę, satyryczkę i dziennikarkę żegnał mąż, muzyk jazzowy Wojciech Karolak oraz przyjaciele, artyści, dziennikarze i muzycy. Uroczystość, zgodnie z życzeniem zmarłej, miała charakter świecki.

Maria Czubaszek spoczęła w środę na Powązkach Wojskowych w Warszawie. Zmarłą w wieku 76 lat pisarkę, satyryczkę i dziennikarkę żegnał mąż, muzyk jazzowy Wojciech Karolak oraz przyjaciele, artyści, dziennikarze i muzycy. Uroczystość, zgodnie z życzeniem zmarłej, miała charakter świecki.
Maria Czubaszek (1939-2016) /AKPA

Podczas pożegnania Czubaszek mowę wygłosił dziennikarz Artur Andrus. - Parę razy brałem udział w takich uroczystościach. Wiem, że dobrze jest zacytować jakieś mądre sformułowanie o przemijaniu i o pożegnaniu, albo powołać się na Napoleona lub na Churchilla. Marysia by pewnie chciała - żeby na Woody'ego Allena - zaznaczył. - Żaden z nich jednak Marysi nie znał i żaden z nich nie wiedział, ani nie wie, że ona jest zupełnie inna, niż wszyscy pozostali ludzie chodzący po tym świecie, wcześniej i później. Żadna z sentencji, którą oni wymyślili na temat przemijania czy pożegnań, do Marysi by nie pasowała - dodał.

Andrus przywołał jednak cytat, "nienajweselszy, ale taki, który Marysia by mu wybaczyła", bo "czasami zgadzała się na powagę pod warunkiem, że była napisana przez Jonasza Koftę albo Adama Kreczmara". Przytoczył fragment epitafium, który Kofta napisał dla Louisa Armstronga.

"Śmierć się ludziom przytrafia potocznie/Umiemy uśmiechem ją zbyć/Teraz po prostu odpoczniesz/Tylko nam/Będzie trudniej żyć "- zacytował Andrus. - Trudniej, smutniej, nudniej - podkreślił.

Reklama

W pogrzebie Czubaszek uczestniczyli m.in. Krystyna Sienkiewicz, Stefan Friedmann, Alicja Resich-Modlińska, Jan Jankowski, Wanda Kwietniewska, Stanisław Soyka, Jacek Federowicz, Hanna Śleszyńska, Zbigniew Zamachowski i b. minister kultury Małgorzata Omilanowska.

Podczas uroczystości zagrał kwartet Grupa MoCarta. Pod kolumbarium przyjaciele dziennikarki złożyli - prócz wieńców - także bukiety z paczkami papierosów i parówek uwielbianych przez Czubaszek.

Maria Czubaszek - pisarka, satyryk, autorka tekstów piosenek, scenarzystka, felietonistka, dziennikarka - zmarła 12 maja. Miała 76 lat, przez kilka lat - o czym nie chciała rozmawiać z mediami - ciężko chorowała.

Od 1960 r. Czubaszek pracowała w Programie I Polskiego Radia, sześć lat później związała się z Programem III. Była autorką tekstów satyrycznych, pisanych dla znanych aktorów i prezentowanych w radiowej Trójce. Słuchowiska te były emitowane po raz pierwszy w programie "Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy". Prowadziła też cykl audycji radiowych "Bieg przez plotki". Pojawiała się także w programach "Ilustrowany Magazyn Autorów" oraz "Powtórka z rozrywki". Była autorką słuchowisk "Dym z papierosa", "Małgorzaty jego życia", "Serwus, jestem nerwus".

Pisała także dialogi do filmów - np. "Filip z konopi" i "Murmurando". Współtworzyła scenariusze do seriali "Psie serce", "Na Wspólnej" oraz "Brzydula" oraz teksty do muzyki m.in. Andrzeja Dąbrowskiego, Janusza Komana, Jerzego Miliana, Zbigniewa Namysłowskiego, Ryszarda Poznakowskiego, Jana Ptaszyna Wróblewskiego.

Piosenki z jej tekstami można usłyszeć w wykonaniu m.in. Alibabek, Ewy Bem, Andrzeja Dąbrowskiego, Ewy Kuklińskiej, Grażyny Łobaszewskiej, Krystyny Prońko, Ryszarda Rynkowskiego. Była komentatorką "Szkła kontaktowego" w TVN24.

Napisała m.in. książki "Na wyspach Hula-Gula", "Każdy szczyt ma swój Czubaszek" i "Dzień dobry, jestem z kobry - czyli jak stracić przyjaciół w pół minuty i inne antyporady". 17 maja do księgarń trafiła jej ostatnia książka: "Nienachalna z urody".

20 maja 2009 roku Maria Czubaszek została odznaczona przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Maria Czubaszek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama