"Płaskodupie" Rosati
Gwiazdy tańczą, śpiewają, zdradzają swoje słodko-pikantne tajemnice, a ostatnio nawet i kompleksy. I tak na przykład Weronika Rosati przyznała, że "ma płaskodupie". Krótko mówiąc - "Rankingu gwiazd" ciąg dalszy...
W sobotnim odcinku show dowiedzieliśmy się, że najpiękniejsze pośladki ma Ewa Szabatin, ale to nie powinno nikogo dziwić. Wiadomo - taniec robi swoje. Justyna Steczkowska starała się okazać odrobinę skromności i w rankingu umieściła się na 10 miejscu. Na darmo, bo i tak przodowała na liście najseksowniejszych pośladków. Kompleksów nie miała Edyta Górniak, która swoją pupę kocha, a sromotną porażkę skwitowała perlistym śmiechem.
Gwiazdy miały zadecydować, która z nich ma najładniejsze pośladki. Weronika Rosati otwarcie przyznała:
"A ja mam płaskodupie".
Panowie, którzy odpowiadali na podobne pytania potwierdzili te straszne przypuszczenia młodej gwiazdki, bo stwierdzili w ankiecie:
"Gdy kochała się w serialu "Pitbull" z Marcinem Dorocińskim nie do końca wiadomo było czyje pośladki widać akurat na ekranie".
Jednak nim gwiazdy doszły w sobotnim programie do swych "seksownych części ciała" zdradziły Borysowi Szycowi kilka wstrząsających sekretów, jak choćby ten o uprawianiu seksu w samolocie.
Rekord pobiła Weronika Książkiewicz, która taką przygodę przeżyła dwa razy. "Fakt" zastanawia się, czy jedną z nich nie przeżyła z Kubą Wesołowskim, z którym spotykała się kilka lat temu.
O swoim byłym partnerze Ksiażkiewicz powiedziała kiedyś w programie, że "był to pierwszy i ostatni młody facet w jej życiu".
Górniak jak zwykle szczera do bólu skwitowała:
"Tak, uprawiałam kiedyś seks w samolocie. Nie było fajnie, bo było ciasno".
"Pewnie podróżowałaś w klasie ekonomicznej"- zażartował Szyc.
O kolejnych nietypowych miejscach, w których gwiazdy przeżyły swoje miłosne uniesienia dowiemy się pewnie w kolejną sobotę.