Reklama

Pedro Pascal o drugim sezonie "The Mandalorian"

Jeśli aktor gra postać, która przez 99,9 proc. czasu pojawia się na ekranie w hełmie w pełni zasłaniającym twarz, to dla reżyserów okazja do tego, by zamiast niego wykorzystać dublerów. Nie inaczej było w przypadku pierwszego sezonu hitowego serialu platformy streamingowej Disney+ "The Mandalorian", w którym oprócz Pedro Pascala w jego postać wcielali się kaskaderzy. O tym, czy podobnie to wyglądało podczas kręcenia sezonu numer dwa, opowiedział w w wywiadzie dla "Variety" sam główny zainteresowany.

Jeśli aktor gra postać, która przez 99,9 proc. czasu pojawia się na ekranie w hełmie w pełni zasłaniającym twarz, to dla reżyserów okazja do tego, by zamiast niego wykorzystać dublerów. Nie inaczej było w przypadku pierwszego sezonu hitowego serialu platformy streamingowej Disney+ "The Mandalorian", w którym oprócz Pedro Pascala w jego postać wcielali się kaskaderzy. O tym, czy podobnie to wyglądało podczas kręcenia sezonu numer dwa, opowiedział w w wywiadzie dla "Variety" sam główny zainteresowany.
Pedro Pascal przekonuje, że podczas prac nad drugim sezonem "The Mandalorian" częściej gościł na planie /CAP/RFS/Capital Pictures /East News

Korzystanie z dublerów dla postaci z uniwersum "Gwiezdnych wojen", w którym rozgrywa się akcja serialu "The Mandalorian" to nic nowego. Dość wspomnieć postać Dartha Vadera, którego fizycznie zagrał David Prowse, a głosu użyczył mu James Earl Jones. Również w przypadku pierwszego sezonu "The Mandalorian", Pedro Pascal nie był częstym gościem na planie, a w graną przez niego postać wcielali się kaskaderzy Brendan Wayne i Lateef Crowder. Pascal w trakcie zdjęć do "The Mandalorian" zajęty był kręceniem filmu "Wonder Woman 1984" i próbami do wystawienia na Broadwayu "Króla Leara". Później tylko zdubbingował swoją postać.

W wywiadzie dla portalu "Variety" Pascal przyznaje, że nie zastanawiał się nad zrezygnowaniem z propozycji roli, w której część kontroli nad swoją postacią musi oddać innym osobom. "Gdyby w scenariuszu było więcej niż tylko kilka scen interakcji jeden na jeden, czułbym się nieswojo, nie będąc w stanie osobiście ich zagrać. W tym jednak przypadku łatwo i praktycznie było pozostawić takie decyzje innym. Kiedy masz do czynienia z franczyzą tak ogromną jak ta, jesteś swego rodzaju pasażerem i pozwalasz innym rzeźbić w sobie. To specyficzny świat, świat 'Gwiezdnych wojen'" - mówi aktor.

Reklama

Pascal dodał też, że na planie drugiego sezonu "The Mandalorian" pojawiał się dużo częściej, choć wiele popisów kaskaderskich "przesiedział na ławce". "Dajcie spokój, nawet nie widać twarzy mojej postaci. Można powiedzieć, że jestem tylko sylwetką. Skończmy już pie... i porozmawiajmy o Dziecku" - uciął temat Pascal, odnosząc się do ulubionej postaci "The Mandalorian", czyli Baby Yody.

Drugi sezon serialu "The Mandalorian" pojawi się na niedostępnej w Polsce platformie Disney+ już 30 października. Widzowie zobaczą jego pierwszy odcinek, a kolejne emitowane będą w odstępie tygodniowym. Przed dwoma dniami udostępniono nowy, 30-sekundowy teaser drugiej odsłony serialu.



PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Pedro Pascal | 'The Mandalorian'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy