Nowe programy w telewizji. Co oglądać będziemy we wrześniu?
Jakie jesienne nowości przygotowały dla widzów czołowe stacje telewizyjne? W Polsacie zobaczyć będziemy mogli "Wyspę przetrwania" i "#Supermodelkę Plus Size", TVN proponuje edukacyjne "Drzewo marzeń" oraz drugi sezon "Azja Express", z kolei TVP stawia na teleturniej "The Wall. Wygraj marzenia" (Jedynka) i powrót "Koła fortuny" (Dwójka).
Program "Wyspa przetrwania" będzie nadawany w Polsacie od 8 września, w piątki o godz. 20. W jesiennej ramówce Polsatu show zajmie miejsce zwyczajowo rezerwowane dla "Tańca z Gwiazdami".
Program poprowadzi dziennikarz radiowy Damian Michałowski.
Czym jest "Wyspa przetrwania"? Format został stworzony w 1992 roku przez brytyjskiego producenta telewizyjnego Charlie Parsonsa. Pierwszą edycję w 1997 roku, pod nazwą "Expedition Robinson", zrealizowała szwedzka telewizja SVT. Od 2000 roku, pod nazwą "Survivor", telewizja CBS pokazuje program w USA, gdzie powstały się już 34 edycje.
We Francji w telewizji TF1 program zadebiutował w sierpniu 2001 roku jako "Koh-Lanta" i jak dotąd doczekał się w sumie 21 edycji, w tym czterech specjalnych. Pierwsze sezony programu oglądało tam średnio po 7-8 mln widzów. Jesienią, podobnie jak w Polsce, widzowie we Francji zobaczą śmiałków, którzy rywalizować będą na jednej z wysp archipelagu Fidżi.
W "Wyspie przetrwania" wezmą udział: Maciej "Maczo" Kuśmierz (wokalista disco-polo), Anna Rybak (kosmetyczka), Anna Urbańska (dietetyk), Ewa Chojnowska (była Miss Polonia), Ewa Orzechowska (zawodniczka bikini fitness), Bartosz Czapiewski (pracownik branży IT), Daniel Wiśniowski (dyrektor regionalny w banku), Grzegorz Morawski (mechanik), Julia Maciuszek (uczennica liceum), Karolina Grychnik (architekt), Katarzyna Cebula (instruktor kitesurfingu), Justyna Gokiert-Skrentna (księgowa), Maciej Klotz (przedstawiciel handlowy), Paweł Bodzianny (rolnik), Paweł Poręba (trener personalny) i Piotr Krystkiewicz (strażak).
Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl, "Wyspa przetrwania" to jeden z najdroższych programów w historii Polsatu. Zdjęcia do reality-show kręcone były na wyspie Fidżi. Zwycięzca otrzyma czek na 150 tysięcy złotych.
Od środy, 6 września, można będzie oglądać kolejną jesienną nowość Polsatu - program "#Supermodelka Plus Size". Program emitowany będzie o godz. 20.35, tuż po "Świecie według Kiepskich".
Show oparty jest na niemieckim formacie "Curvy Supermodel", na licencji firmy Armoza Formats. W pierwszym sezonie zobaczymy 10 odcinków.
W ogólnokrajowym castingu twórcy poszukiwali twarzy i sylwetki przyszłości - pełnej siły, wdzięku, stylu i krągłości. Podstawowym kryterium programu był rozmiar 42 lub większy, przy wzroście co najmniej 170 cm oraz w przedziale wiekowym: 18-28 lat. Na casting zgłosiło się ponad tysiąc dziewczyn. Tylko 52 z nich dostało zaproszenie do kolejnego etapu. Spośród tych, które zaprezentowały się przed jurorami, 30 musiało zmierzyć się z pierwszym zadaniem. Z tej grupy jury wyłoniło 15 kandydatek i właśnie one zamieszkały w domu modelek. To wszystko będzie można zobaczyć w dwóch pierwszych odcinkach "#Supermodelki Plus Size".
Dziewczyny w programie pokażą swoje największe atuty. A w drodze na sam szczyt będzie im towarzyszyć jury z doświadczeniem modowym: Ewa Minge, Emil Biliński, Ewa Zakrzewska i Rafał Maślak. Bardzo im zależy, aby wszystkie kobiety o krąglejszych kształtach dostrzegły własne mocne strony, zaakceptowały siebie i uwierzyły, że świat stoi przed nimi otworem.
W każdym odcinku uczestniczki, które zamieszkały w domu modelek czeka wiele zadań. Pozwolą im one nie tylko sprawdzić własne możliwości, ale również pokonać lęki czy zmierzyć się z problemami z przeszłości. Konkurencje zweryfikują szanse dziewczyn na zostanie Supermodelką Plus Size.
Tytuł "Supermodelki Plus Size" zdobędzie tylko jedna z piętnastu finałowych uczestniczek programu, a na zwyciężczynię czekają wspaniałe nagrody: udział w zagranicznym pokazie Ewy Minge - w Paryżu lub Mediolanie, sesja okładkowa w magazynie "Claudia", 50 tys. złotych od fundatora nagrody głównej - firmy LIDA, producenta rajstop i pończoch dla kobiet plus size i jeszcze jedna niespodzianka, która znajdzie swoje rozwiązanie w finale programu.
22 września na antenie TVP1 zadebiutuje teleturniej "The Wall. Wygraj marzenia" - emocjonujące show, w którym liczy się wiedza, szczęście oraz stalowe nerwy. Program poprowadzi Paweł Orleański.
Każdy odcinek nowego teleturnieju Telewizji Polskiej to występ jednej, wyjątkowej pary. Uczestnicy walczą o swoje marzenia, a od spełnienia dzieli ich tylko tytułowa ściana. To ona decyduje o wielkości wygranej lub przegranej. U spodu wysokiej ściany znajduje się 15 kieszeni z kwotami od 1 do 100 tysięcy złotych. Po każdym pytaniu ze strefy u góry ściany spada kula, która odbija się od gęsto rozmieszczonych kołków. Te w nieprzewidywalny sposób zmieniają kierunek spadania kuli tak, że do ostatniego momentu nie wiadomo, w którą z 15 kieszeni wpadnie kula i jaką wskaże kwotę. Widz do samego końca nie wie, co spotka uczestników ani jaka będzie wysokość wygranej.
"The Wall. Wygraj marzenia" to dla uczestników droga po wielką nagrodę pełna emocji i zwrotów akcji. Losowość oraz zmienność utrzymują napięcie aż do samego końca, a ważnym elementem teleturnieju są także pozytywne historie uczestników programu, które mają inspirować oraz motywować. Imponująca jest również scenografia - ściana ma wysokość czterech pięter. W teleturnieju obok szczęścia liczy się wiedza uczestników oraz znajomość słabych i mocnych stron partnera rozgrywki.
Pełen napięcia teleturniej typu show oparty na amerykańskiej licencji cieszy się ogromną popularnością na świecie i emitowany jest w największych stacjach, m.in. NBC (Stany Zjednoczone), TF1 (Francja), RTL (Niemcy), Telecinco (Hiszpania).
"The Wall. Wygraj marzenia" to istny roller coaster wśród teleturniejów, w którym miłośnicy prawdziwych emocji zobaczą, jak marzenia i chęć ich realizacji motywują i dają siłę do walki o najwyższą nagrodę.
Jesienną nowością TVN-u będzie program "Drzewo marzeń" (premiera: 3 września, godz. 18), w którym prowadzący Mateusz Gessler odwiedzi wybrane szkoły, zapraszając dzieciaki do wspólnej zabawy. Znany z doskonałego kontaktu z dziećmi restaurator tym razem zamieni kuchnię "MasterChefa Juniora" na szkołę podstawową. Czego będzie uczył? Przede wszystkim tego, że warto mieć marzenia...
"Drzewo marzeń" to format, który wzbudza wiele pozytywnych emocji, zarówno wśród najmłodszych jak i dorosłych. Idea jest bardzo prosta - prowadzący odwiedza wybrane szkoły, zapraszając dzieciaki do wspólnej zabawy. Uczniowie wymyślają życzenia, spisując je na karteczkach. Każde z nich musi jednak dotyczyć drugiej osoby - przyjaciela lub członka rodziny, który sam nie może spełnić swojego marzenia. W każdym z odcinków Mateusz Gessler wybierze trzy, które zrealizuje.
Dziecięca wyobraźnia nie zna granic, dlatego w programie dozwolone jest niemal wszystko - od remontu ogródka babci czy spotkania z od lat niewidzianą rodziną, do szalonego lotu samolotem. Niektóre z najskrytszych pragnień naprawdę chwytają za serce...
Tak jak historia Tomka, zafascynowanego lotnictwem. Życie potoczyło się jednak zupełnie inaczej i zmusiło go do porzucenia marzeń o karierze pilota. Mateusz Gessler z pomocą jego syna zorganizuje niezwykłą niespodziankę - zaprosi bohatera odcinka na lot samolotem akrobacyjnym, by na własnej skórze mógł przekonać się jakie emocje towarzyszą wysoko nad ziemią zawodowym lotnikom. Wśród szczęśliwców, których życzenia uda się spełnić, będzie również pan Darek, uwielbiany przez uczniów pracownik szkoły z Grójca.
Wielki uśmiech na twarzy uczestników wywoła także Jerzy Dudek, jeden z najsłynniejszych polskich bramkarzy. Nowy program pokazuje bezinteresowność najmłodszych i to, jak bardzo zależy im, aby ważne dla nich osoby były po prostu szczęśliwe. "Drzewo marzeń" to cenna życiowa lekcja o umiejętności czerpania radości nawet z drobnych rzeczy...
O "Kole fortuny" nie można mówić w kategoriach nowości, jednak powrót teleturnieju na antenę Telewizji Polskiej po 8-letniej przerwie może być nowym początkiem formatu (na razie brak dokładnej daty premiery)
Program poprowadzą piosenkarz Rafał Brzozowski i modelka Izabela Krzan (Miss Polonia 2016). "Stworzą zaskakujący duet, który sprawi, że teleturniej Dwójki będzie tętnił wigorem i pozytywną energią" - czytamy w specjalnym komunikacie TVP.
Program powróci w zupełnie nowej odsłonie, m.in. z elementami muzyki na żywo.
Oparty na amerykańskim formacie "Wheel of Fortune" teleturniej "Koło fortuny" zadebiutował na antenie TVP2 w 1992 roku. Program prowadził Wojciech Pijanowski, któremu asystowała Magda Masny. Po sześciu latach "Koło fortuny" zniknęło z Dwójki, by powrócić na antenę w latach 2007-2009. Po Wojciechu Pijanowskim program prowadzili jeszcze: Jerzy Bończak, Andrzej Kopiczyński, Stanisław Mikulski i Krzysztof Tyniec
"Koło fortuny" to jeden z najlepszych teleturniejów w historii telewizji na świecie. Widzom Dwójki znany jest z lat 1993-1998 i 2007-2009. Był to wówczas niekwestionowany hit Telewizji Polskiej. Od 1975 "Koło Fortuny" nieprzerwanie, z sukcesem emitowane jest w USA, a w ubiegłym roku ponownie zagościło w Niemczech, Holandii, Turcji, Hiszpanii Gruzji i Grecji.
W środowe wieczory (godz. 21.30) na antenie TVN-u oglądać będziemy też mogli drugi sezon "Azja Express" (premiera: 6 września).
W programie bierze udział osiem par: Zuzanna Bijoch z siostrą Julią, Dorota Gardias oraz Kasia Domarecka, Staszek Karpiel-Bułecka i Szymon Chyc-Magdzin, Antoni Pawlicki razem z Pawłem Ławrynowiczem, Michał Piróg z Piotrem Czaykowskim, Joanna Przetakiewicz oraz Łukasz Jakóbiak, Marta Wierzbicka z Oliwią Cabaj, Tymon Tymański i Lucas Heller - to odważni, którzy zdecydowali się wziąć udział w tej eskapadzie. Towarzyszy im Agnieszka Woźniak-Starak.
Mają przy sobie jednego dolara dziennie na osobę i to, co udało im się zmieścić do plecaków. Na miejscu sami muszą zorganizować wyżywienie, nocleg oraz transport. Przed nimi tysiące kilometrów do pokonania. Wyruszą z malowniczej Sri Lanki do jednego z największych miast świata - Mumbaju. Będą podróżować od chłodnych i zielonych herbacianych gór po upalne białe plaże ciągnące się wzdłuż niebezpiecznego oceanu. Przez wioski bez kanalizacji i prądu po światowe centra rozwoju i technologii.
Zmierzą się z groźnymi zwierzętami i najniebezpieczniejszym ruchem drogowym na świecie. Poznają miejscowe tradycje, szokujące zwyczaje oraz świat olbrzymich kontrastów. Upał sięgający 45 stopni Celsjusza i tropikalna wilgoć będą olbrzymim utrudnieniem podczas tej drogi. Uczestnicy sprawdzą swoją siłę w wybranych przez siebie duetach jak i poza nimi. Zostaną wystawieni na próby i będą na nich czekać niespodzianki, których nie było w poprzedniej edycji. Która z par powróci z tej eskapady z nagrodą pieniężną? Kto odpadnie jako pierwszy? Jak sobie poradzą z zadaniami i z własnymi słabościami? Jedno jest pewne - dopóki wyścig trwa, wszystko jest możliwe.