Nieuleczalna choroba Anny Powierzy? "Ważyłam ponad 100 kg"
Podczas wizyty w programie "Dzień Dobry TVN" aktorka Anna Powierza opowiedziała o nieuleczalnej chorobie, która na zawsze odmieniła jej życie.
Popularna aktorka, którą telewizyjna widownia kojarzy z roli Czesi w serialu "Klan", przyznała podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN", że kilka lat temu zdiagnozowano u niej insuliooporność - obniżoną wrażliwości organizmu na działanie insuliny, która prowadzić może m.in. do cukrzycy.
Największe ryzyko rozwoju insulinooporności występuje u otyłych osób. Powierza dowiedziała się o chorobie po urodzeniu córeczki.
Powierza urodziła swoje pierwsze dziecko, córeczkę Helenę, w marcu 2014 roku. W ciąży przytyła 35 kilogramów i przez blisko dwa lata nie mogła wrócić do dawnej figury. Schudnięcie uniemożliwiała jej długo niezdiagnozowana choroba - okazało się, że aktorka cierpi z powodu schorzenia tarczycy oraz insulinoodporności.
"To się wiązało z moją ciążą. Ja zaczęłam tyć w ciąży, ale na początku jeszcze myślałam, że to jest okej, bo kobiety tyją w ciąży. Kiedy urodziłam, to ważyłam ponad 100 kilo" - mówiła aktorka. "To był naprawdę fatalny okres dla mnie - wyglądam strasznie, rozsypuje mi się życie prywatne, ciężko być w super nastroju" - dodała Powierza.
Kolejni lekarze nie potrafili jednak prawidłowo zdiagnozować choroby aktorki, dopiero wizyta u piątego z kolei specjalisty zaowocowała trafną diagnozą.
"Okazało się, że to, że ja mam zły humor, stany depresyjne wiąże się z tą moją otyłością, bo to wszystko są cechy bardzo charakterystyczne insulinooporności, czyli choroby z którą walczę od lat" - ujawniła Powierza.
Aktorka jest autorką kilku książek, w których opisała swoje przeżycia po ciąży i drogę, jaką przeszła, aby odzyskać dawną figurę.
"Mam nadzieję, że pomoże on kobietom w podobnej sytuacji nie zdołować się, nie zostać z 30 kilogramami nadwagi i depresją, ale coś z tym zrobić, bo naprawdę się da" - mówiła w 2016 roku agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.