Nie żyje Michael Nader. Gwiazdor "Dynastii" miał 76 lat
Nie żyje Michael Nader, odtwórca roli Dexa w serialu "Dynastia". Aktor zmarł w poniedziałek, kilka dni po tym, jak dowiedział się, że ma raka. Miał 76 lat.
Największą popularność przyniósł Naderowi popularny w latach 80. i 90. serial "Dynastia", gdzie wcielał się w Farnswortha "Dexa" Dextera - trzeciego męża Alexis Colby, granej przez Joan Collins.
Do obsady popularnej telenoweli Nader dołączył w 1983 roku i pozostał w serialu aż do końca produkcji w 1989 roku.
W 1991 roku aktor zaczął niemal 10-letnią przygodę z serialem "Wszystkie moje dzieci", w którym grał postać Dimitriego Maricka.
W trakcie burzliwego życia zmagał się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. W 1997 roku został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu w towarzystwie 13-letniej córki. Cztery lata później przyłapano go na sprzedaży kokainy.
Nader zmarł na raka w swoim domu w Kalifornii zaledwie dziesięć dni po tym, jak usłyszał lekarską diagnozę. Pozostawił pogrążoną w smutku żonę Jodi, córkę Lindsay, macochę Lillian i siostrę Stephanie.