"Na Wspólnej": Zięba wygrał fortunę w "Milionerach"
Aż ćwierć miliona złotych – właśnie tyle Włodek Zięba wygra w znanym teleturnieju "Milionerzy"! Co zrobi z taką fortuną? Ten odcinek serialu "Na Wspólnej" widzowie TVN zobaczą w sierpniu.
W dniu występu w telewizji Zięba (Mieczysław Hryniewicz) stwierdzi, że nie ma odwagi, by wziąć udział w grze. Maria (Bożena Dykiel) zapewni męża, że w każdej chwili będzie mógł przerwać - nawet jeśli dojdzie tylko do 40 tysięcy!
Rodzina i przyjaciele oglądający Włodka w telewizji ocenią, że Zięba wcale nie jest stremowany. Przy pytaniu za 10 tysięcy złotych zdecyduje się wykorzystać jedno z kół ratunkowych - "pół na pół". Uda mu się odpowiedzieć poprawnie. Czas programu skończy się, gdy zdobędzie 20 tysięcy. Hubert Urbański zaprosi go na dalszą część gry następnego dnia. Przy pytaniu za 40 tysięcy Włodek zdecyduje się na drugie koło ratunkowe - tym razem poprosi o pomoc publiczność. Okaże się to dobrym posunięciem.
Przy 125 tysiącach zadzwoni do przyjaciela. Roman (Waldemar Obłoza) będzie tak zestresowany, że poprosi Ziębę o powtórzenie pytania. Udzieli odpowiedzi w ostatniej sekundzie. Włodek bez wahania poprosi Huberta o jej zaznaczenie. Znowu wygra! Dalej pójdzie jak burza. Na pytanie: "Która z polskich pisarek spoczywa na cmentarzu Pere-Lachaise?", przypomni sobie niedawną wycieczkę do Paryża. Byli wtedy z żoną na grobie Chopina i przypadkiem dostrzegli nagrobek Klementyny Hoffmanowej. Odpowie prawidłowo na pytanie za ćwierć miliona złotych! Przy następnym jednak nie będzie pewny odpowiedzi i wycofa się.
Podczas rodzinnego obiadu Włodek ogłosi bliskim, że postanowili z żoną przeznaczyć wygraną na ich potrzeby i realizację marzeń. Bogdan (Wojciech Brzeziński) w imieniu swoim i reszty rodzeństwa powie rodzicom, że nie wezmą od nich ani grosza. Wszyscy podpiszą się pod tymi słowami. Chcą, by rodzice spełnili swoje marzenia. Ziębowie nawzajem pogratulują sobie, że wychowali takie dobre dzieci. Maria zaproponuje mężowi, by wybrali się do Włoch. Włodek stwierdzi, że w takim razie muszą kupić lepsze auto. Ziębowa pozwoli mu zrobić z pieniędzmi, co tylko zechce.
A.IM