"Na Wspólnej": Jednak przeżył
Już dziś prawdziwy przełom w wątku Marty i Janusza! Lekarze decydują się wybudzić Gajewskiego ze śpiączki. Marta czuwa przy jego łóżku i wierzy, że Janusz przeżyje! I jak się okazuje, słusznie. Janusz, po odłączeniu od aparatury, odzyskuje przytomność!
Marta (Joanna Jabłczyńska) nie posiada się z radości, kiedy dowiaduje się od Kamila (Kazimierz Mazur), że będą wybudzać Janusza (Radosław Pazura) ze śpiączki. Brat próbuje ostudzić jej radość, mówiąc, że Gajewski może spędzić resztę życia na wózku lub nie odzyskać pamięci, ale ona nie chce go słuchać!
Musi natychmiast jechać do szpitala! Po drodze wstępuje do domu Janusza, aby zabrać dla niego trochę rzeczy. Patryk (Bronek Biziuk) prosi Martę, żeby zabrała go ze sobą. Konarska nie chce się na to zgodzić. Syn Janusza - choć z trudem - rozumie jej decyzję...
On tylko chce wiedzieć, czy ojciec będzie żył. Marta zapewnia go, że tak! I obiecuje informować o wszystkim, co będzie się działo.
W szpitalu okazuje się, że Janusz nie został wybudzony, a jedynie odłączony od aparatury! Marta jest załamana. Lekarka mówi Konarskiej, że w ciągu najbliższej doby pacjent powinien odzyskać przytomność.
Marta - trzymając narzeczonego za rękę - błaga go, żeby jej nie zostawiał i żeby się obudził. Nagle Janusz lekko porusza palcami i... otwiera oczy! Marta płacze ze szczęścia i przytula ukochanego. Czy to już koniec ich dramatu?!
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!