Michał Malitowski już po ślubie. Kim jest jego wybranka?
Michał Malitowski z przytupem wszedł w nowy rok! Do sieci trafiło właśnie zdjęcie zdradzające, że on i jego partnerka - Yuliya Phillips - są już po ślubie! Ślubną fotografią podzieliła się w mediach społecznościowych żona tancerza.
6 stycznia z pewnością stanie się wyjątkową datą dla Michała Malitowskiego. wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują bowiem na to, iż właśnie tego dnia trener tańca i jego partnerka - Yuliya Phillips - powiedzieli sobie sakramentalne "tak"!
Informacją o zaślubinach podzieliła się wybranka Malitowskiego, publikując na swoim instagramowym profilu zdjęcie z uroczystości.
W opisie zaś zdradziła, kiedy do niej doszło: "Mr and Mrs Malitowski; 06.01.2020".
Przypomnijmy, że ubiegły rok nie należał do najłatwiejszych w życiu Malitowskiego. Na pewien czas zniknął nawet z "Tańca z Gwiazdami" ze względu na problemy zdrowotne. Juror przyznał później, że cierpiał do depresję.
Jego choroba zbiegła się z rozstaniem z partnerką i matką jego córki, Joanną Leunis, która przez 17 lat towarzyszyła mu zarówno w życiu, jak i na parkiecie. Mają córkę Lię Michele.
Jak wyznał Malitowski w jednym z wywiadów, w wyjściu z życiowego kryzysu pomogła mu wieloletnia znajoma, która w przeszłości również zmagała się z depresją. Okazała się nią właśnie Phillips.
"Pochodzi z Australii, tam też poznaliśmy się wieki temu. Nie utrzymywaliśmy kontaktu, mimo że przez jakiś czas pracowała jako instruktorka w mojej szkole w Hongkongu. Dopiero, gdy usłyszała o moich problemach, napisała do mnie, że mnie rozumie, bo ona też przechodziła kiedyś przez to samo. Mogliśmy rozmawiać o mojej chorobie, nie musiałem niczego udawać. Moi bliscy szybko ją polubili" - mówił o Phillips jakiś czas temu Malitowski w wywiadzie z "Fleszem".
O swojej nowej miłości juror programu "Taniec z Gwiazdami" poinformował pod koniec zeszłego roku.
Jak podają media, nowa miłość Malitowskiego jest od niego sporo młodsza. Phillips jest tancerką i instruktorką tańca ukraińsko-australijskiego pochodzenia. Pod wspomnianym kadrem Michała Malitowskiego i jego żony szybko pojawiło się mnóstwo gratulacji i życzeń na nową drogę życia.
