Reklama

Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora: Namiętność w tańcu

Na co dzień są znajomymi z pracy - prowadzą razem "Pytanie na śniadanie". Tymczasem w programie "Dance Dance Dance", gdzie też są w parze, muszą w tańcu zagrać porywy namiętności. Jak Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora radzą sobie z tym zadaniem?

Na co dzień są znajomymi z pracy - prowadzą razem "Pytanie na śniadanie". Tymczasem w programie "Dance Dance Dance", gdzie też są w parze, muszą w tańcu zagrać porywy namiętności. Jak Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora radzą sobie z tym zadaniem?
Jak poradzą sobie na parkiecie Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora? / Mieszko Piętka /AKPA

"Zamiast przepływu uczuć między kochankami jest śmiech i wymiana rozbawionych spojrzeń. Mam nadzieję, że gdy na scenie przyjdzie adrenalina, to będziemy w stanie chociaż trochę oddać te emocje" - martwi się Małgorzata Tomaszewska w rozmowie z PAP Life.

"Gdy zastanawiałam się nad tym, jakie wyzwania mogą mnie spotkać w 'Dance Dance Dance', bałam się, że nie będę w stanie wykonać szpagatu czy zrobić jakiegoś ruchu. Ale nie sądziłam, że problemem może być zagranie emocji. Dopiero po pierwszych treningach, kiedy zobaczyliśmy choreografię, zrozumieliśmy, jak one są tutaj istotne" - dodaje prowadząca "Pytanie na śniadanie".

Reklama

Pojawiły się też pewne perypetie rodzinne. Sikora podczas treningów do "Dance Dance Dance" poznał 2,5-letniego syna Małgorzaty, Enzo. Ten chłopczyk to żywe srebro. "Uwielbiam go. Trochę się wzruszam, kiedy Gosia mówi do swojego syna: 'Popatrz, wujek przyszedł'. To jest takie miłe. Chociaż niby jestem dla Gosi tylko znajomym z pracy, to po takich słowach naprawdę zaczynam czuć się wujkiem. Cieszę się, kiedy Enzo towarzyszy nam na treningach, bo dodaje nam otuchy i wprowadza mnóstwo pozytywnej energii" - przyznaje Aleksander.

Ostatnio na treningu chłopczyk rozdzielił tańczącą parę. Jak wspomina Olek: "Byliśmy bardzo blisko siebie. Musieliśmy się dotykać. I w tym momencie czuję, że gdzieś na wysokości kolan małe rączki próbują nas rozdzielić. Myślę sobie: 'Ojej, pewnie bierze to na poważnie!'. A on nagle podaje mi jogurt, żeby wujek mu go otworzył. To było coś cudownego".

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Dance Dance Dance" zobaczymy w TVP2 29 lutego. Znane pary będą musiały odwzorować choreografie z kultowych klipów. W każdym odcinku duet zaprezentuje wspólny układ, a jedna osoba z pary ma dodatkowo do przygotowania "solówkę".

Kto, poza Tomaszewską i Sikorą, stanie do tanecznej rywalizacji? Pozostali uczestnicy to Kasia Stankiewicz i jej siostra Anna, blogerzy Pamela Stefanowicz oraz Mateusz Janusz (znani jako Fit Lovers), aktorski duet Anna Karczmarczyk i Mateusz Łapka, gwiazdy "M jak miłość" Rafał Mroczek i Przemysław Cypryański oraz bracia Rafał i Krzysztof Jonkiszowie.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy