Reklama

Małgorzata Kożuchowska: Dwa dni w Bangkoku

Małgorzata Kożuchowska jest zachwycona Tajlandią. Dwudniowy pobyt w Bangkoku potraktowała jako ucieczkę od ponurej polskiej zimy. Możliwość cieszenia się słońcem i ciepłem zrekompensowała gwieździe wysiłek, jaki musiała włożyć w pracę na planie filmowym.

Małgorzata Kożuchowska jest zachwycona Tajlandią. Dwudniowy pobyt w Bangkoku potraktowała jako ucieczkę od ponurej polskiej zimy. Możliwość cieszenia się słońcem i ciepłem zrekompensowała gwieździe wysiłek, jaki musiała włożyć w pracę na planie filmowym.
Na pobyt w Tajlandii aktorce udało się wygospodarować zaledwie kilka dni /Jarosław Antoniak /MWMedia

Małgorzata Kożuchowska pracuje obecnie na planie dwóch seriali: "Druga szansa", emitowanego przez stację TVN, oraz "rodzinka.pl", który można oglądać na antenie TVP2. Gwiazda nie ma czasu na wakacje, miała jednak możliwość krótkiego cieszenia się słońcem i wyższą niż w Polsce temperaturą podczas wyjazdu do Tajlandii. W Bangkoku, razem z fotografem Marcinem Tyszką, kręciła nowy spot reklamowy dla marki Avon.

- Uciekliśmy trochę od tej szarugi i naszej zimowej pogody, nawet nie w pełni zimowej, bo gdyby to jeszcze była śnieżna zima ze słońcem i mrozem, to nie byłoby od czego uciekać, ale jest jak jest, więc miło było trochę się wykąpać w cieple i w blaskach słońca - mówi Małgorzata Kożuchowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reklama

Aktorka nie ukrywa, że praca na planie nie należała do łatwych. Na pobyt w Tajlandii udało jej się wygospodarować zaledwie dwa dni plus czas niezbędny na podróż. Zdjęcia kręcone były już rankiem po jej przylocie i trwały do zachodu słońca. O świcie gwiazda musiała natomiast ponownie stawić się na planie. Możliwość cieszenia się słońcem oraz niezwykły efekt, jaki udało się osiągnąć ekipie filmowej stanowiły jednak wystarczającą rekompensatę włożonego w tę pracę wysiłku.

- Wybór był bardzo dobry i rzeczywiście światło, które jest tam i ta aura, która jest tam, jest absolutnie nie do podrobienia i wydaje nam się, że zrobiliśmy coś naprawdę pięknego - opowiada Kożuchowska.

Spot kręcony był na potrzeby kampanii nowej linii zapachowej marki Avon, z którą gwiazda związana jest  od początku 2017 roku. Twierdzi, że przez ten czas zdążyła się już zadomowić w lubianej przez Polki firmie kosmetycznej i cieszy ją współpraca z marką, która dba o kobiety w bardzo szerokim kontekście. Avon zawsze kojarzył się bowiem aktorce z kobiecością, rozumianą jako dbałość o wygląd, oraz przedsiębiorczość zawodową.

- Pomyślałam, że jeżeli mogę być twarzą firmy, która tak dba o kobiety, tak je jednoczy, wspiera i daje im to, co lubią najbardziej na świecie, to z całą przyjemnością się w to zaangażuję i nie żałuję - podsumowuje Kożuchowska.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Kożuchowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy