Reklama

Magdalena Różczka namawia Polki do badań

Rak piersi to najczęściej występujący nowotwór wśród kobiet w Polsce - rocznie z jego powodu umiera 5 tys. pacjentek. Dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie badań profilaktycznych. Zdaniem Magdaleny Różczki polskie kobiety do dbania o zdrowie przekonuje przede wszystkim troska o rodzinę.

Rak piersi to najczęściej występujący nowotwór wśród kobiet w Polsce - rocznie z jego powodu umiera 5 tys. pacjentek. Dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie badań profilaktycznych. Zdaniem Magdaleny Różczki polskie kobiety do dbania o zdrowie przekonuje przede wszystkim troska o rodzinę.
Musimy dbać o to, żebyśmy długo żyły w cudownym zdrowiu - przekonuje Magdalena Różczka /Jordan Krzemiński /AKPA

- Przyszło mi do głowy, żeby namawiać kobiety do tego, aby każda pokochała siebie i poczuła, że jest ważna i potrzebna. Jeżeli w to uwierzymy, to każda z nas dojdzie do takiego samego wniosku: musimy dbać o to, żebyśmy długo żyły w cudownym zdrowiu - mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Podstawową metodą wykrywania tego nowotworu jest samobadanie piersi. Powinno się je wykonywać raz w miesiącu, najlepiej między 6. a 9. dniem cyklu. W systematycznym samobadaniu może pomóc urządzenie o nazwie Braster, które wykrywa nawet niewielkie zmiany w piersiach. Magdalena Różczka została jego ambasadorką.

Reklama

- Mam nadzieję, że Braster zmotywuje wszystkie kobiety do regularnego samobadania i że stanie się ono naszym nawykiem. Wykonanie badania Brasterem trwa zaledwie 15 minut raz i jest niezwykle łatwe dzięki aplikacji, która przeprowadza nas przez nie krop po kroku - opisuje Różczka.

Badanie Brasterem jest bezbolesne i nieinwazyjne. Jeśli urządzenie wykryje zmianę w piersi, wyśle informację do centrum telemedycznego. Zrobione przez nie zdjęcie zostanie tam ocenione - w przypadku podejrzenia guza kobieta otrzyma informację o konieczności zgłoszenia się do lekarza. O konieczności regularnego badania co miesiąc przypomina aplikacja zainstalowana w smartfonie lub na tablecie.

- Z własnego doświadczenia wiem, że regularność jest największym wyzwaniem. Wydaje nam się, że minęły trzy dni, a to minął miesiąc albo że minął miesiąc, a to minęły trzy lata, dobrze więc, że aplikacja przypominana nam o mijającym czasie i konieczności przeprowadzenia kolejnego badania - podsumowuje Różczka.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy