Magda Wójcik: Co po "Big Brotherze"?

Pierwszą po bardzo długiej przerwie edycję programu "Big Brother" wygrała Magda Wójcik. W nagrodę otrzymała 100 tysięcy złotych i luksusowy samochód.

Jak zwyciężczyni show czuje się po zwycięstwie? "Nadal jestem w szoku. Jest mi strasznie miło i bardzo się cieszę, ale do końca nie wiem jeszcze, co dzieje się wokół mnie. Potrzeba mi kilku dni, żeby zmierzyć się z tym, co się wydarzyło w ostatnich trzech miesiącach" - przekonuje Wójcik w rozmowie z Damianem Glinką.

"W Wielkiej Brytanii jestem od dwunastu lat i tam śledziłam każdą edycję tamtejszego 'Big Brothera'. Oglądając, myślałam, że też chcę być taka jak uczestnicy, poznać super ludzi, odnaleźć się w różnych sytuacjach, pokonywać swoje bariery, stawiać czoła wyzwaniom. To było moim głównym celem. Przeżycie wspaniałej przygody" - wyjaśnia.

A jak Magda wyobraża sobie relację z Olehem Riaszeńczewem, jej "programowym chłopakiem"? "Na razie sobie tego nie wyobrażam, nie wiem, co nas czeka. Wczoraj zaczęliśmy prowadzić różne dyskusje, obgadywać sprawy. Dzisiaj znowu będziemy rozmawiać, wyjaśniać sobie wszystko..." - opowiada Wójcik.

"Myślę, że potrzebujemy zwykłych randek, żeby się lepiej poznać, sprawdzić, jak to jest 'na żywo', bez kamer, zobaczyć dokładnie, jaki on jest, jaka ja jestem i mam nadzieję, że to jakoś wyjdzie" - wyznaje zwyciężczyni "Big Brothera".

"On się już spotkał z niektórymi z moich znajomych, więc pierwsza z barier została przełamana. Ale na razie lepiej się musimy poznać. Nic na siłę. Będzie, co będzie" - twierdzi Wójcik.

Para nie wytłumaczyła sobie wciąż kwestii nominacji, które ich niedawno poróżniły. Kilka dni temu, gdy Wójcik wciąż przebywała w domu Wielkiego Brata, uczestnicy otrzymali możliwość dowiedzenia się, kto nominował ich w poprzednich tygodniach. Obejrzenie nominacji okazało się szczególnym wyzwaniem właśnie dla Magdy, która dowiedziała się, że kilkukrotnie nominował ją jej "programowy ukochany".

Niestety, uczestniczka nie wszystko właściwie zrozumiała i żyje w przekonaniu, że Oleh nominował ją wtedy, kiedy już byli parą. Tymczasem w rzeczywistości stało się to dużo wcześniej, w pierwszych tygodniach programu. Wskazywała na to m.in. fryzura Oleha, który przecież miał wtedy dłuższe włosy. Jednak najprawdopodobniej Magda przeoczyła ten fakt. Uczestniczka nie ukrywała, że jest jej bardzo przykro. Była bliska łez. "Jestem w szoku" - komentowała nagrania z Olehem w roli głównej.

A co Oleh powiedział Magdzie po wygranej? "Był dość smutny w związku z całą tą sytuacją. Mówił, że chce kontynuować nasz związek. Mam nadzieję, że to, co Oleh mówi jest prawdą i musimy się po prostu lepiej poznać, a dalej zobaczymy. Ciężko mi to na razie ocenić, bo mam różne informacje: dobre i złe. Teraz muszę więc zaufać sobie, a nie innym ludziom i sama podjąć decyzję" - podsumowała.

Przypomnijmy, że Magda Wójcik szybko stała się faworytką widzów "Big Brothera". Ci pokochali ją za jej beztroskie podejście do życia oraz za urocze wtrącenia w języku angielskim, które wplata do swoich wypowiedzi. Wójcik pokazała się w "Big Brotherze" jako osoba wyjątkowo wrażliwa. Często zdarzało jej się płakać, czasem z bardzo błahych powodów. Dużo emocji widzom dostarczył romans Magdy z wspomnianym Olehem Riaszeńczewem.

Podczas pobytu w programie Wójcik mogła liczyć na spore wsparcie ze strony celebrytów. Urocza blondynka z reality show TVN-u przyjaźni się bowiem z wieloma znanymi osobami. Wsparcie dla uczestniczki "Big Brothera" na InstaStories wyraziła m.in. Maffashion. Wójcik przyjaźni się także z Patrykiem Spikerem z "Warsaw Shore", programie MTV, w którym miała też okazję wystąpić. Wśród znanych znajomych Magdy Wójcik znajdują się również Dawid Kwiatkowski, Julia Wieniawa, Karolina Gilon, Radek Pestka i Honorata Skarbek.