"Love Island. Wyspa miłości": Znamy nowe pary
Po kolejnym tygodniu na luksusowej wyspie w programie "Love Island. Wyspa miłości" przyszedł czas na przeparowanie. Tym razem o tym, z kim uczestnicy będą dzielić swoje łóżko, decydowały dziewczyny. Ich wybór zaskoczył widzów? Kto musiał opuścić wyspę?
Zanim uczestniczki programu stanęły przed ważnym wyborem związanym ze swoimi parami, na wyspie panował sielankowy nastrój. Mieszkańcy willi grali w butelkę, obdarowywali się czułymi pocałunkami i wymieniali komplementami dotyczącymi najseksowniejszych partii ciała.
W kryjówce noc spędzili Monika i Bartek, gdzie między innymi przeprowadzili bardzo szczerą rozmowę. Godziny pod baldachimem bardzo zbliżyły do siebie tę parę.
Między jednymi wraz z upływem czasem, uczucie do siebie wzrastało, między drugimi zaś powstawało coraz więcej nieporozumień. Sylwia i Bartek - zmysłowa tancerka tańca towarzyskiego i przystojny góral, nie do końca mogli do siebie dotrzeć, pojawiało się wiele wątpliwości. Dziewczyna borykała się z tym, co podpowiadało jej serce, a co rozum. Czego ostatecznie posłuchała?
Wieczorem wszyscy uczestnicy programu spotkali się w kręgu, by dokonać ważnych wyborów. Tym razem o tym, z kim mieszkańcy willi będą dzielić łóżka, decydowały dziewczyny. Pojawiło się kilka zaskakujących wskazań, ale też dość oczywistych wyborów.
W wyniku werdyktów przedstawionych przez uczestniczki powstały pary: Ada i Piotrek, Marietta i Łukasz, Aga i Mikołaj, Oliwia i Maciek, Monika i Damian oraz Sylwia i Paweł.
Taki rozkład oznacza, że z programem musiał pożegnać się Bartek. Sylwia nie dała mu kolejnej szansy, posłuchała tego, co podpowiadał jej rozum. Tym razem postawiła na jednego z bliźniaków. Czy nie będzie żałować tej decyzji?