Reklama

Krzysztof Ibisz "Kłamczuchem"

Nowa edycja programu rozrywkowego prowadzonego przez Krzysztofa Ibisza, w którym toczy się gra oparta na strategii, taktyce i kłamstwach. Widzowie zaś nie tylko kibicują graczom, ale jednocześnie wraz zawodnikami i publicznością w studiu, przez cały czas próbują rozwikłać zagadkę: który spośród graczy oszukuje?

W programie bierze udział sześciu uczestników. Nie wszyscy jednak grają według tych samych reguł - wśród graczy jest osoba, która na swoim pulpicie widzi odpowiedzi na wszystkie pytania. To Kłamczuch. Nikt nie wie, kim on jest i od zdolności strategicznych Kłamczucha zależy, czy tak pozostanie do końca gry. Musi on umiejętnie korzystać z podpowiedzi - tak by nie wzbudzić podejrzeń współzawodników, a jednocześnie zebrać na swoim koncie zadowalającą go sumę.

Krzysztof Ibisz zadaje graczom pytania, które wcześniej zadano respondentom ankiety. Zawodnicy wygrywają pieniądze za każdą swą odpowiedź, która w ankiecie znalazła się w pierwszej ósemce najczęściej udzielanych odpowiedzi. Jednak wysokość wygranej jest odwrotnie proporcjonalna do popularności odpowiedzi z pierwszej ósemki: najczęstsza z ośmiu odpowiedzi opłacana jest najniżej, a najrzadsza - najwyżej. Innymi słowy, im więcej ankietowanych odpowiedziało w ten sam sposób co gracz, tym kwota przez niego wygrana jest mniejsza. Trzej gracze, którzy zdobyli w danej rundzie najwyższe wygrane, otrzymują bonusy w postaci dodatkowych pieniędzy.

Reklama

Po każdej rundzie następuje chwila, kiedy zawodnicy mają wyeliminować spośród siebie Kłamczucha. Każdy z uczestników ma wskazać, kto według niego jest Kłamczuchem i przekonać pozostałych do swojego wyboru. Oczywiście jeden z graczy kłamie i robi wszystko, by zrzucić podejrzenia na kogoś innego - Kłamczuch musi się zatem wykazać zdolnością perswazji. Osoba, na którą wskaże przynajmniej 3 graczy zostaje wyeliminowana. Dopiero wówczas dowiadujemy się, czy wyeliminowany gracz był Kłamczuchem. Jeśli tak, na jego miejsce zostaje potajemnie wyznaczony ktoś inny z pozostałych zawodników - wybrana osoba przekona się, że to ona jest nowym Kłamczuchem, kiedy zobaczy na swoim pulpicie wszystkie odpowiedzi na pytania z kolejnej rundy.

Jeśli zaś wyeliminowano uczciwego gracza, ten sam Kłamczuch pozostaje w grze, a wszyscy zawodnicy tracą połowę wygranych przez siebie pieniędzy. W rundzie 3 gdzie nie ma możliwości uzbierania 3 głosów na jednego uczestnika to publiczność spróbuje wyeliminować Kłamczucha.

Rozgrywka toczy się w ten sposób aż do finału, w którym następuje kulminacja emocji. Pozostają już tylko dwie osoby, z których każda wie, kto jest Kłamczuchem. W finale eliminacja odbędzie się przez głosowanie publiczności zebranej w studiu.

Zanim jednak dojdzie do głosowania, Krzysztof Ibisz zadaje dwa finałowe pytania. Gracze podają tym razem po trzy odpowiedzi na każde z nich, a publiczność bacznie obserwuje i ocenia finalistów.

Nadchodzi dramatyczny i pełen napięcia moment, który zadecyduje o wyniku gry: każdy z zawodników w krótkiej mowie końcowej zwraca się do publiczności w studiu, by przekonać ją o swojej niewinności i skłonić do zagłosowania przeciw swemu rywalowi.

Publiczność głosuje po przemowach finalistów. Emocje jednak nie gasną, bo dopiero wówczas widzowie i publiczność w studiu poznają odpowiedź na pytanie, kto jest Kłamczuchem. Jeśli prawdziwy Kłamczuch został zdemaskowany przez głosującą publiczność, to sięgając po wygraną, uruchomi zapadnię, w której otworze znikną wszystkie jego pieniądze - w ten sposób Kłamczuch odchodzi z niczym, a wygrywa uczciwy gracz. Jeśli jednak Kłamczuchowi udało się nabrać publiczność, bez przeszkód zgarnia pulę, a uczciwy gracz odchodzi z niczym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Ibisz | nowa edycja | widzowie | zawodnicy | pytania | publiczność
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy