Koniec KRRiT?
Od kilku tygodni Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie może wykonywać swoich podstawowych obowiązków. Jednym z pomysłów na zakończenie takiego stanu jest rozwiązanie rady. Nowa ustawa medialna jest prawie gotowa.
Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w rozmowie z PAP przyznaje, że jednym z bardziej prawdopodobnych scenariuszy jest rozwiązanie KRRiT poprzez odrzucenie jej sprawozdania przez Sejm, Senat i prezydenta.
Media już wcześniej informowały, że Sejm, Senat i prezydent są za odrzuceniem sprawozdania KRRiT, co oznacza, że rada automatycznie przestanie istnieć. Będzie to precedens, bo do tej pory nie było potrójnej jednomyślności.
Sam przewodniczący KRRiT przyznaje, że będzie to najlepsze rozwiązanie. Tym bardziej, że od kilku tygodni KRRIT nie potrafi uzupełnić składu rady nadzorczej TVP. Dodatkowo wiosną kończą się kadencje rad telewizji publicznej oraz publicznego radia.
Z kolei rządzący pracują nad nową ustawą medialną. Według mediów, ustawa do Sejmu ma trafić jeszcze w tym tygodniu. Obecnie trwają ostatnie ustalenia między posłami PO i SLD. Ustawa zakłada m.in. powołanie nowej KRRiT, likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego oraz powstanie funduszu misji publicznej.