Katarzyna Łaniewska: Aktorka zaangażowana
Dokładnie przed rokiem, 7 grudnia 2020 roku, zmarła Katarzyna Łaniewska. Była polską aktorką filmową i teatralną, którą widzowie pokochali m.in. za rolę w serialu "Plebania". Miała 87 lat.
O śmierci Katarzyny Łaniewskiej poinformował przed rokiem prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Krzysztof Szuster.
"Katarzyna Łaniewska była kimś, kto wybrał dobro. Wybrał dobro i trwał w tej szczególnej dla aktora działalności przez całe dziesięciolecia" - mówił po jej śmierci prezes PiS. "Pani Katarzyna Łaniewska była aktorką, wybitną aktorką, i była, co za tym idzie, artystą. Bo aktor, prawdziwy aktor, a już w szczególności wybitny aktor, jest artystą, bo to sztuka, choć ulotna, to bardzo ważna, niezwykła, niezastąpiona" - podkreślił Kaczyński. "Chylimy czoło przed jej życiem" - dodał.
Katarzyna Łaniewska urodziła się 20 czerwca 1933 r. w Łodzi. W 1955 r. została absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Zagrała kilkadziesiąt ról filmowych i teatralnych. Występowała w warszawskich teatrach: Polskim (1955-59, 1983-95), Dramatycznym (1959-62, 1966-77), Narodowym (1962-66) i Ateneum (1977-83).
Na kinowym ekranie zadebiutowała w 1953 roku w noweli filmowej Ewy Poleskiej "Sprawa konia", która była częścią omnibusowego filmu "Trzy opowieści". W kolejnych latach oglądaliśmy ją m.in. w "Przerwanym locie" (1964) Leonarda Buczkowskiego (jako panna młoda), "Sublokatorze" (1966) Janusza Majewskiego (sportsmenka Kazimiera) czy w emitowanym w latach 1988-90 serialu "W labiryncie", w którym wcieliła się w postać Robakowej.
Na wielkim ekranie można ją było oglądać m.in. jako pamiętną Solską w filmie "Kogel-mogel" w reż. Romana Załuskiego, a także jako służącą Gajowca w "Przedwiośniu" Filipa Bajona i kierowniczkę domu dziecka w "Przesłuchaniu" Ryszarda Bugajskiego. Wcieliła się w postać Anny Walentynowicz w filmie "Smoleńsk" Antoniego Krauzego.
Była jedną z prowadzących telewizyjny program "Ziarno". W 2019 r. wystąpiła w filmie fabularnym Kordiana Piwowarskiego "Miszmasz, czyli Kogel-Mogel 3".
Pod koniec lat 70. XX wieku związała się z opozycją antykomunistyczną. W 1980 roku współtworzyła struktury NSZZ "Solidarność" w Teatrze Ateneum. Uczestniczyła w organizowaniu koncertów patriotycznych i kolportażu podziemnych wydawnictw. Współpracowała w tym okresie z ks. Jerzym Popiełuszką.
Największą popularność przyniosła jej rola w serialu "Plebania".
Na planie telewizyjnej produkcji słynęła z poczucia humoru. Chętnie cytowano jej słowa: "Jestem żoną Otella i żyję!". Chodziło o to, że pierwszy mąż pani Katarzyny zagrał niegdyś szekspirowskiego Otella w teatrze.
Znana była także z tego, że jawnie demonstrowała swoje niezadowolenie, kiedy aktorzy amatorzy mieli problemy z zagraniem swoich kwestii przed kamerą. "Jest wielu kolegów i koleżanek, którzy skończyli aktorskie studia, a nie są angażowani. Zwróciłam się nawet do decydentów serialu z pytaniem, dlaczego tak się dzieje. Usłyszałam, że nie ma u nas młodych, ładnych aktorek" - Łaniewska przyznawała w rozmowie z magazynem "Świat i Ludzie".
"Wciąż mam wiele energii!" - aktorka mówiła kilka lat temu. Zawdzięczała ją aktywnemu stylowi życia. Codziennie się gimnastykowała, chodziła na basen i jeździła na rowerze. "Uwielbiam sport. Kiedyś myślałam o studiach na AWF-ie, ale... wciągnął mnie teatr" - wyznała. Była osobą skromną, nie zależało jej na poklasku.
Od lat aktorka angażowała się w działalność polityczną. Wywołała kontrowersje, wypowiadając się w filmie Ewy Stankiewicz "Solidarni 2010".
W wyborach parlamentarnych w 2011 roku została bezpartyjną kandydatką do Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości w okręgu śródmiejsko-warszawskim; uzyskała blisko 100 tys. głosów (niespełna 31 proc.) i przegrała z kandydującą z ramienia Platformy Obywatelskiej w tym samym okręgu Barbarą Borys-Damięcką (prawie 197 tys.).
Przez kilka lat była publicystką tygodnika "W Sieci". "Powiedziałem kiedyś pani Katarzynie, że gdybym w ogóle nie wiedział, czym jest aktorstwo i tylko słuchał jak ona czyta Pismo, to już bym się dowiedział" - mówił o aktorce Jarosław Kaczyński.
Aktorka miała na swoim koncie wiele nagród i wyróżnień. W 2006 r. za zasługi dla polskiej kultury otrzymała Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a rok później - Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za zaangażowanie w walkę o wolność słowa i wolne media, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej".
Niespełna dwa tygodnie przed śmiercią artystka została laureatką dorocznej Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za całokształt twórczości.
Zobacz również:
"Sanatorium miłości": Zbyszek oświadczył się Ani na oczach milionów widzów!
Najsłynniejsze filmowe oblicza świętego Mikołaja
Tomasz Stockinger zarażony koronawirusem. Przejmujące nagranie aktora!
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.