Joanna Liszowska: Z pozycji amatora

Jak będzie wyglądała pani praca w jury?

Joanna Liszowska: - Do uczestników programu będę się odnosiła z ogromną życzliwością, z szacunkiem do tego, co robią, do ich pasji i chęci spróbowania swoich sił w show. To dla mnie najważniejsze. Nawet, jeśli występ nie będzie doskonały, na pewno poszukam w nim pozytywów. Uważam, że prawo do krytyki mają zasiadający w jury profesjonaliści.

- Taniec jest od zawsze obecny w mojej pracy, jest moją miłością i dlatego zdecydowałam się wziąć udział w programie. Liczę na przeżycie fantastycznej przygody z czymś, co kocham. W jury jestem osobą spoza grona profesjonalistów. Na temat tańca będę się wypowiadała z pozycji amatora, chłonęła emocje i wszystko, co zobaczę.

Podoba się pani formuła, w której amatorzy mogą spróbować sił i pokazać się szerszej publiczności?

- Uważam to za bardzo fajny pomysł. Świetnie, że są programy dla profesjonalistów, bo młodym ludziom traktującym taniec zawodowo mogą dać szansę otwarcia sobie furtki na świat, powalczenia o przyszłość. Natomiast, jeśli chodzi o nasz program, sądzę, że niektórzy przychodzą po nagrodę, inni chcą, żeby to, co robią w czasie wolnym ujrzało światło dzienne. Zgłaszające się do show osoby reprezentują przeróżne profesje. Myślę, że to może być ciekawym przeżyciem i dla uczestników, i dla jurorów. Dla mnie na pewno!

- A przy okazji może ktoś pod wpływem naszego show nabierze odwagi, będzie się rozwijał, uwierzy w siebie?

Może być wiele niespodzianek?

- Oczywiście. To jeden z atutów programu. U nas może się zdarzyć wszystko. I to jest fantastyczne. Zobaczymy, jak szeroko rozumiane jest pojęcie tańca.

- - - - - - - - - - - -

W nowym show "Tylko taniec. Got to Dance" wygrać można 100 tysięcy złotych oraz występ na 10. jubileuszowym festiwalu Sopot TOPtrendy 2012. Program, którego gospodarzami będą Katarzyna Kępka i Maciej Dowbor nie narzuca uczestnikom żadnych ograniczeń - można zatańczyć, co i jak się chce, od hip-hopu po taniec brzucha. Popisy oceniać będą jurorzy: mieszkająca w Paryżu tancerka i choreograf Krystyna Mazurówna, choreograf i utytułowany tancerz latino Michał Malitowski, którego kunszt podziwia m.in. japoński książę Takahito, oraz tańcząca i śpiewająca aktorka Joanna Liszowska.

Pod znakiem zapytania stanął udział w półfinałach i finale show Alana Andersza, czwartego jurora, który po zakończeniu castingów uległ poważnemu wypadkowi. Jurorzy przyznawać będą złote gwiazdy, które oznaczają "tak" oraz czerwone - "nie". Na etapie odcinków castingowych wybiorą 24 uczestników, którzy przejdą do półfinałów. O tym, kto awansuje do finału zdecydują w sms-owych głosowaniach telewidzowie.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!