Reklama

Jeszcze nie wszystko stracone

Chce wziąć udział w mistrzostwach świata hodowców ptaków, nagrywa płytę i ma mnóstwo wyzwań na planie serialu. Jego bohater w "Barwach szczęścia", Michał znajdzie się w trudnej sytuacji. Zdrada zrujnuje mu małżeństwo!

"Tele Tydzień": Ile ma pan szczygłów syberyjskich?

Krzysztof Respondek: - Nie powiem ile, żeby żona się nie dowiedziała (śmiech). Nie potrafię ich sprzedawać czy rozdawać. Traktuję je jak swoje dzieci. To hobby, w które wkładam dużo pracy, poświęcenia i pieniędzy. Cały czas czekam, kiedy będę mógł pokazać moje okazy. W 2013 roku Ornitologiczne Mistrzostwa Świata odbędą się w Belgii. Może się tam wybiorę.

Nadal hoduje pan ptaki w domu?

- Mam budynek gospodarczy na działce, do którego dobudowałem woliery. Powiedziałem żonie, że dostawię jeszcze trzy, a potem podpiszę dokument, że już nigdy w życiu żadnej więcej nie zbuduję.

Reklama

Czy córki odziedziczyły po panu zamiłowanie do ptaków?

- Nie. Młodsza czasami podgląda, gdy klują się młode. Starsza, tak jak moja żona, nie lubi moich skrzydlatych przyjaciół.

Jest pan bardzo zrelaksowany i spokojny. Jeśli to zasługa szczygłów syberyjskich, zakładam hodowlę!

- Ma pan ode mnie pierwszą parę w prezencie. A z tym spokojem różnie bywa. Zaczynam jednak wyrabiać sobie dystans do codzienności. Życie nauczyło mnie, że jeśli coś nie wychodzi, trzeba po prostu iść dalej.

Powinien to przeczytać pana serialowy bohater Michał Jeleń, którego świat niebawem legnie w gruzach...

- To facet, który chce, żeby wszyscy byli szczęśliwi. Jest szczery. Jeśli oszukał małżonkę, to dla dobra sprawy, z miłości. Nie chciał źle. Jestem taki sam. Gdy dostanę mandat, nie mówię o tym żonie, by jej nie denerwować.

Dorota (Anna Piróg) jest przekonana, że Michał ją zdradził. Do czego to doprowadzi?

- Ich małżeństwo będzie przechodziło kryzys. Dorota wiele razy widziała męża w dwuznacznej sytuacji. Miała prawo uwierzyć, że ma romans. Będzie chciała poczuć ulgę i zdradzi Michała. To okaże się traumą. On dowie się, co zrobiła i jej wybaczy, ale to niewiele zmieni...

Czy po tylu latach praca na planie "Barw szczęścia" wciąż sprawia panu przyjemność?

- Mam kilka zawodów: jestem aktorem, występuję jako kabareciarz i śpiewam. Ciągle robię coś innego, więc żadnym z tych zajęć się nie nudzę. 'Barwy szczęścia' mają dobrą konstrukcję. W serialu przeplata się ze sobą wiele wątków, w związku z tym każdy aktor pracuje na planie od czasu do czasu. Zadowoleni są także widzowie, bo każdy znajdzie dla siebie interesujący wątek.

Kiedy nagra pan płytę?

- Nastąpi to niedługo. W zeszłym roku udało mi się wygrać Festiwal Piosenki Rosyjskiej. Nagrodę pieniężną przeznaczyłem na nagranie płyty. Nie będzie na niej coverów. Chcę odpocząć od piosenek znanych i wyświechtanych.

Z Krzysztofem Respondkiem rozmawiał Kuba Zajkowski.

INTERIA.PL udostępniła użytkownikom wortal teletydzien.pl. To pierwszy na polskim rynku serwis łączący aplikację do przeglądania programu telewizyjnego aż 355 stacji TV, z dużą ilością wiadomości, galerii i wideo ze świata telewizji!

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Respondek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy