Reklama

"Hotel Paradise 2": Oto zwycięzcy drugiej edycji! Kto rozbił złotą kulę?

W czwartek, 19 listopada, stacja TVN7 wyemitowała ostatni już odcinek "Hotelu Paradise". W wielkim finale poznaliśmy zwycięzców programu.

W czwartek, 19 listopada, stacja TVN7 wyemitowała ostatni już odcinek "Hotelu Paradise". W wielkim finale poznaliśmy zwycięzców programu.
"Hotel Paradise": Ata i Artur zwycięzcami drugiej edycji programu (screen z Instagrama) /materiały prasowe

Od końca sierpnia na antenie TVN7 emitowany był drugi sezon "Hotelu Paradise", którego pierwsza edycja okazała się sporym hitem stacji.

Do tygodnia finałowego dotarło pięć pa: Beata Postek i Artur Sargsyan, Dominika Konował i Bartosz Graczyk, Sonia Szklanowska i Łukasz Karpiński, Magda Jankowska i Robert Kapica oraz Anna Matyasek i Adam Bilewicz.

W kolejnych odcinkach z programem żegnały się kolejne pary, ponieważ w wielkim finale mogły znaleźć się tylko dwie najlepsze. Jako pierwsi z rywalizacją pożegnali się Ania i Adam, następnie odpadli Dominika i Bartek, tuż przed finałem z "Hotelu Paradise" musieli wymeldować się natomiast Magda i Robert.

Reklama

Do wielkiego finału drugiego sezonu "Hotelu Paradise" dotarli Sonia Szklanowska i Łukasz Karpiński oraz Ata Postek i Artur Sargsyan. O tym, że to właśnie oni będą walczyć o zwycięstwo, zadecydowali dawni mieszkańcy rajskiego hotelu. W ostatecznej rozgrywce decydujący głos również należał do nich. Byli uczestnicy musieli opowiedzieć się po stronie jednej z finałowych par.

Gdy przyszło do dokonywania wyborów, byli mieszkańcy "Hotelu Paradise" decydowali następująco: za Atą i Arturem stanęli Adam, Julia, Robert, Ivan, Magda, Kamil, z kolei Sonię i Łukasza poparli Bartek, Ania, Dominika.

To oznacza, że przewagą trzech głosów drugą edycję "Hotelu Paradise" wygrali Ata Postek i Artur Sargsyan!

Po tym, jak oficjalnie zostali ogłoszeni zwycięzcami, Ata i Artur musieli stanąć na ścieżce lojalności. Krocząc po polach z coraz większymi kwotami, oboje mieli możliwość rozbicia złotej kuli i zgarnięcia całej wygranej tylko dla siebie.

Nie zdecydowali się na tym ani na polu z kwotą 50 tysięcy, ani 80 tysięcy. Przy 90 tysiącach, namawiana przez innych uczestników Ata niemal przyprawiła wszystkich o zawał. Zażartowała ze zgromadzonych, udając, że rzeczywiście chce rzucić kulą. Ostatecznie jednak tego nie zrobiła. Artur i Beata wygrali wspólnie 100 tysięcy złotych, którymi po programie mogli podzielić się po połowie.

Autorka: Maria Staroń

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Hotel Paradise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy