Reklama

HBO przekłada premierę serialu ze względu na śmierć księcia Filipa

"The Prince" to satyryczny serial animowany o przygodach księcia George’a, z którego perspektywy mamy śledzić życie brytyjskiej rodziny królewskiej. Produkcja miała mieć premierę na platformie HBO Max wiosną 2021 r. Jednak z powodu śmierci księcia Filipa, który był jednym z bohaterów kreskówki, jej premiera została odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość.

"The Prince" to satyryczny serial animowany o przygodach księcia George’a, z którego perspektywy mamy śledzić życie brytyjskiej rodziny królewskiej. Produkcja miała mieć premierę na platformie HBO Max wiosną 2021 r. Jednak z powodu śmierci księcia Filipa, który był jednym z bohaterów kreskówki, jej premiera została odłożona na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Na premierę serialu "The Prince" będziemy musieli jeszcze poczekać /materiały prasowe

"Zasmuciła nas śmierć księcia Filipa i musimy zmienić nasze plany dotyczące debiutu serialu. Nowa data premiery zostanie podana w późniejszym czasie" - wyjaśnił rzecznik prasowy HBO Max w rozmowie z serwisem The Hollywood Reporter. Nie jest jasne, czy postać Filipa zostanie przerobiona, ani czy zostaną wprowadzone jakieś zmiany w fabule. Według ustaleń wspomnianego medium, w odcinkach, które zostały już zrealizowane, mąż Elżbiety II nie został przedstawiony zbyt korzystnie.

Serial inspirowany jest profilem instagramowym Gary'ego Janettiego, który jest też producentem "The Prince". Od kilku lat komentuje on tam aktualne wydarzenia na brytyjskim dworze z perspektywy syna księżnej Kate i księcia Williama, małego George’a, który prawdopodobnie będzie kiedyś królem Anglii. Janetti jest też autorem scenariusza innej animacji dla dorosłych - serialu "Family Guy".

Reklama

W "The Prince" Janetti użyczył głosu głównemu bohaterowi. W pozostałych rolach usłyszymy m.in. Orlando Blooma (książę Harry), Iwana Rheona (książę William) i Sophie Tuner (księżniczka Charlotte).

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy