"Hasselhoff wraca do gry" od 11 października
Minęło sporo czasu od kiedy David Hasselhoff, gwiazda "Słonecznego patrolu" i "Nieustraszonego", znalazł u szczytu sławy. Później było już tylko gorzej. Czy przeprowadzka do Wielkiej Brytanii ponownie skieruje jego karierę na właściwe tory? "Hasselhoff wraca do gry" to nowy serial komediowy, którego premiera odbędzie się 11 października na kanale BBC Brit.
"Hasselhoff wraca do gry" to nowy serial komediowy, opowiadający historię międzynarodowej gwiazdy telewizyjnej... Davida Hasselhoffa - wcielającego się w dużej mierze w sfabularyzowaną wersję samego siebie. David przybywa do Wielkiej Brytanii z nadzieją nadania nowego impetu swojej, oględnie rzecz ujmując, niezbyt dynamicznie rozwijającej się karierze
"David Hasselhoff powraca w wyśmienitej formie" - pisał po premierze serialu w USA "The Times". "Dziwaczna, ale przezabawna parodia reality show" - napisano w "Heat".
U szczytu sławy Hasslehoff był najbardziej rozpoznawalnym celebrytą na świecie. Gwiazdą pierwszego formatu uczyniły go seriale "Słoneczny patrol" i "Nieustraszony". To były czasy, gdy dobrze wyglądał w czerwonych spodenkach, a jego najlepszym kumplem był gadający samochód. W 1989 roku przyczynił się nawet do obalenia Muru Berlińskiego!
25 lat i pięć rozwodów później, błędne wybory zawodowe i bankructwo sprawiły, że Hoff sięgnął dna. Pakuje więc swoje troski w starą sportową torbę, i postanawia szukać szczęścia po drugiej stronie Atlantyku. Ma nadzieję, że przeprowadzka pozwoli mu wprowadzić karierę na właściwe tory i odzyskać sławę minionych czasów.
Oczywiście nadal spodziewa się traktowania należnego gwiazdom Hollywood i zachowuje się tak, jakby ciągle był na topie. Ale lata osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte już dawno minęły. Czasy się zmieniły i Hasslehoff musi zmierzyć się ze światem, który nie stoi w miejscu.
Wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku, kiedy jego brytyjski menadżer Max Coleman (w tej roli Fergus Craig) obiecuje Hoffowi główną rolę w eksperymentalnym filmie biograficznym o jego życiu. Zaraz po przylocie Hasslehoffa z Hollywood, sprawy nieco się jednak komplikują. Powitanie aktora okazuje się bardzo niskobudżetowe, jego osobista asystentka nigdy nie pracowała w tym zawodzie, zafascynowany sławnymi ludźmi kierowca reprezentuje żenujący wręcz poziom kultury osobistej, a menadżer jest zwyczajnie nieosiągalny. "Główna rola" okazuje się być tak naprawdę przesłuchaniem. Hoff idzie na przesłuchanie do roli... samego siebie.
Jak można się spodziewać, Hoff nie tak wyobrażał sobie swoją karierę na Wyspach. Zdegustowany zleca swojemu menadżerowi znalezienie dla siebie angażu bardziej godnego swoich rozlicznych talentów. Dzięki temu David spróbuje swoich sił w roli ambasadora organizacji dobroczynnej oraz działacza pokojowego na arenie międzynarodowej.
W pierwszym odcinku serialu "Hasselhoff wraca do gry" Hoff przybywa do Wielkiej Brytanii, gdzie zamierza odkryć na nowo swój aktorski potencjał występując w awangardowym filmie biograficznym o samym sobie. David odczuwa gorzki smak klęski, gdy reżyser produkcji wybiera innego aktora do głównej roli. Gdy później ponownie przeżywa jeden ze swoich największych sukcesów, śpiewając na dachu studia przy Murze Berlińskim, znów budzi się w nim poczucie własnej wartości. Berliński koncert nie daje mu o sobie zapomnieć, w hotelu pojawia się chłopak, który śmie twierdzić, że jest jego synem.
W tym wystylizowanym na dokument serialu występują: David Hasselhoff, Fergus Craig, Ella Smith, Mark Quartley, Asim Chaudhry i Brett Goldstein. Produkcję wyreżyserowała Natalie Bailey. Odcinek pierwszy będzie można obejrzeć w niedzielę, 11 października, wieczorem na kanale BBC Brit.