Halejcio i Krupińska odpadły z "Dance, Dance, Dance". Nie mogły pogodzić się z decyzją jury!
W sobotnim (16 marca) odcinku "Dance, Dance, Dance" z programem pożegnały się Klaudia Halejcio i Paulina Krupińska. "Mamy duże poczucie niesprawiedliwości" - powiedziała tuż po ogłoszeniu werdyktu Paulina Krupińska.
Klaudia Halejcio i Paulina Krupińska w trzecim odcinku tanecznego show TVP2 "Dance, Dance, Dance" zaprezentowały choreografię z klipu "Beautiful Liar" Shakiry i Beyonce. Za wspólny występ uczestniczki otrzymały od jurorów 23,5 punktu.
W drugiej części programu Klaudia Halejcio zatańczyła do utworu Kylie Minogue "Can't Get You Out of My Head". Solowy występ aktorki jurorzy Ewa Chodakowska, Ida Nowakowska i Robert Kupisz ocenili na 25,5 punktu.
Taką samą liczbę punktów za solówkę otrzymała tańcząca wcześniej Wiktoria Gąsiewska. Gwiazda serialu "Rodzinka.pl" razem z Adamem Zdrójkowskim była drugą zagrożoną parą.
Po zsumowaniu punktów za występy solowe i w duecie, okazało się, że Klaudia i Paulina przegrały z Wiktorią i Adamem zaledwie jednym punktem! Z ostatecznym werdyktem nie mogła pogodzić się Paulina Krupińska, która na scenie postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami.
"Tak naprawdę, wydaje mi się, że dzisiaj jest taki duży niedosyt, bo tak szczerze, dzisiaj, punktacja wasza jurorzy, była tak dziwna, że mam wrażenie, że dzisiaj, przepraszam, z całym szacunkiem, to nie jest program o tańcu. Może to jest bardzo krzywdzące, ja wiem, że ten materiał nie pójdzie, ale mam jakieś takie bardzo dziwne, mieszane uczucia... Może to jest zbyt odważne, ale na pewno nie zgodziłabym się z werdyktem, jeżeli chodzi o solo Klaudii za tak niską punktację, bo po prostu Klaudia byłaś dla nie mnie dzisiaj najlepsza" - skomentowała Paulina Krupińska.
Reakcja uczestniczki zaskoczyła nie tylko prowadzących, uczestników tanecznego show, ale także samych jurorów.
"Nieładne to było bardzo. Dostała wysoką punktację" - skomentował zaskoczony obrotem spraw Robert Kupisz.
"To było słabe" - dodała Ewa Chodakowska.
Paulina i Klaudia musiały pożegnać się z programem. Wygraną w wysokości 10 tysięcy złotych uczestniczki przekazały na rzecz Stowarzyszenia Mali Bracia Ubogich.
Podczas sobotniego odcinka doszło też do dramatycznego wypadku. Katarzyna Dziurska, razem z życiowym partnerem Emilem Gankowski, zatańczyli choreografię z klipu "Try" z repertuaru Pink. W niezwykle trudnym układzie z elementami akrobatyki Kasia miała złapać się żyrandola. Niestety, coś poszło nie tak i uczestniczka "Dance, Dance, Dance"... spadła i uderzyła głową w stół. Na szczęście nic się jej nie stało.
Zobaczcie fragment występu!
Co wydarzy się w kolejnym odcinku "Dance, Dance, Dance"? Przekonamy się już w kolejną sobotę, 23 marca, w TVP2.