Gwiazdy znów szukają talentów
Po raz kolejny na parkiecie i na scenie złożone z gwiazd składy jurorskie poszukiwać będą nowych talentów!
Od hip-hopu do tańca brzucha. Od burleski do pole dance'u. A po drodze step, salsa, flamenco, bollywood i modern jazz - absolutnie wszystkie style taneczne są dozwolone. Już 2 marca, na antenie Polsatu pojawi się nowy talent show - "Tylko taniec. Got to dance".
Program stawia na ludzi, którzy kochają taniec i są otwarci na różnorodne gatunki taneczne. W nowym show można występować solo, w duecie, albo w formacji tanecznej. Nieważny jest wiek - wystarczy talent i pomysł na siebie. To uczestnicy decydują o tym, co zatańczą - oni wybierają rodzaj tańca i muzykę.
Castingi do show odbyły się w ośmiu miastach Polski i mimo mroźnej zimy przyszło na nie kilka tysięcy osób. Zgłosili się ludzie, którzy do tej pory spotykali się m.in w szkołach tanecznych, domach kultury i na milongach. Tancerki pole dance, czyli tańca przy drążku, bardzo popularnego w Stanach Zjednoczonych i Europie (pole dance ćwiczą Madonna, Jennifer Lopez i Jessica Alba) i formacje chipendalles, ludzie kochający salsę, flamenco i taniec ludowy. W castingu udział wzięli tancerze klasyczni, pary tańczące taniec towarzyski, formacje breakdance i street dance - przedstawiciele dosłownie wszystkich stylów i rodzajów tańca.
Na etapie precastingów wyłonionych zostało ok. 200 najlepszych uczestników. Show będzie się składać z odcinków castingowych, półfinałowych oraz finału. W programie jurorzy przyznają złote gwiazdy, które oznaczają TAK oraz czerwone gwiazdy - NIE.
Jurorzy przyznając 3 lub 4 złote gwiazdy, wybiorą na etapie odcinków castingowych 24 uczestników, którzy przejdą do półfinałów. W odcinkach półfinałowych jurorzy oceniają uczestników, zaś o tym, kto przejdzie do finału decydują SMS-y widzów.
Równolegle, na Facebooku istnieje możliwość odtwarzania i oglądania poszczególnych wykonań, zarówno odcinków castingowych, jak i półfinałowych. Powstaje też top lista najchętniej oglądanych uczestników programu.
Główną nagrodą w programie jest 100 tys. złotych oraz występ przed ogromną widownią na 10. jubileuszowym Sopot TOPtrendy Festiwal 2012.
Gospodarzami programu będą Katarzyna Kępka i Maciej Dowbor, natomiast popisy uczestników oceniać będą: mieszkająca w Paryżu tancerka i choreograf Krystyna Mazurówna, choreograf i utytułowany tancerz latino Michał Malitowski, którego kunszt podziwia m.in. japoński książę Takahito, oraz tańcząca i śpiewająca aktorka Joanna Liszowska. Pod znakiem zapytania stanął udział w półfinałach i finale show Alana Andersza, czwartego jurora, który po zakończeniu castingów uległ poważnemu wypadkowi i obecnie znajduje się w szpitalu.
Pierwszy odcinek nowego show w piątek, 2 marca, o 20:00 na antenie Polsatu.
O miłośników parkietowych zmagań "Tylko taniec" będzie rywalizował wiosną z dobrze znanym polskiej publiczności programem "You Can Dance - Po prostu tańcz".
W środę, 7 marca, rusza już 7. jego edycja. Jej triumfator otrzyma trzymiesięczne stypendium w szkole, w której trenują m.in.: Lady Gaga, Justin Bieber, Rihanna czy Britney Spears. Zwycięzca trafi do samego serca Hollywood, czyli International Dance Academy w Los Angeles.
Renomowana szkoła, o której marzą tysiące tancerzy na całym świecie, mieści się na Hollywood Boulevard, na przeciwko słynnego Kodak Theatre. Choreografowie prowadzący w niej zajęcia na stałe współpracują z topowymi artystami, takimi jak Beyonce, Alicia Keys, Prince.
Przeprowadzano w niej również castingi do kinowego hitu "Step Up 3", organizowano zajęcia taneczne do amerykańskiej wersji programu "Taniec z gwiazdami" oraz przygotowywano wiele międzynarodowych tras koncertowych.
Oprócz stypendium zwycięzca otrzyma również indywidualnego trenera-opiekuna, czuwającego zarówno nad rozwojem jego techniki, jak i nad dalszą karierą w Stanach Zjednoczonych.
Rekomendacja wystawiona przez IDA będzie przepustką na przesłuchaniach do największych agencji tanecznych na świecie, związanych z tą właśnie szkołą oraz jednocześnie współpracujących z najpopularniejszymi gwiazdami muzycznymi oraz wytwórniami filmowymi.
Takiej nagrody nie było jeszcze w żadnym talent show w Polsce. Kontrakt z instytucją umożliwiającą wejście do najbardziej rozwiniętego na świecie show-biznesu muzycznego i filmowego, stwarza polskiemu tancerzowi realną szansę na międzynarodową karierę.
Zanim jednak uczestnicy zawalczą o miejsce w finałowej grupie, występującej w programach na żywo, muszą wcześniej otrzymać bilet na warsztaty choreograficzne, które w tej edycji odbędą się w Santa Cruz, na hiszpańskiej Teneryfie.
O bilety do nich uczestnicy walczyli przed jury, w którym ponownie zasiedli Agustin Egurrola, Michał Piróg oraz Kinga Rusin, na castingach w Krakowie, Gdańsku, Lublinie, Szczecinie oraz Warszawie. Wspierała ich prowadząca (drugą z rzędu edycję) show Patricia Kazadi.
7. edycja "You Can Dance - Po prostu tańcz" startuje w środę, 7 marca, o 21:30 na antenie TVN-u.
W programie "X Factor" doszło do jednej znaczącej zmiany. Maję Sablewską zastąpiła Tatiana Okupnik, była wokalistka zespołu Blue Cafe.
Tajemnicą poliszynela jest fakt, że powodem odejścia Sablewskiej był konflikt z Kubą Wojewódzkim. Popularny showman - jak relacjonowały media - wymusił na dyrektorze Edwardzie Miszczaku zakończenie współpracy z menedżerką w tym programie.
"Konflikt jurorów, przepychanki słowne to coś, czego ten program najmniej potrzebuje" - napisała Maja Sablewska na swoim blogu.
Tatiana Okupnik ma z Wojewódzkim dużo lepsze stosunki. Z pewnością znajdzie też wspólny język z trzecim jurorem, zupełnie bezkonfliktowym Czesławem Mozilem.
Podobnie jak w wypadku pierwszej edycji "X Factor", konkurs będzie się składał z kilku etapów: precastingu (z udziałem producentów i reżysera), castingu (z udziałem jurorów), "domu jurorów" (wybór półfinalistów) i wreszcie półfinałowych i finałowych koncertów.
Program ponownie poprowadzi też dziennikarz Jarosław Kuźniar, który na co dzień (już od 2007 roku) pracuje w TVN24, gdzie jest gospodarzem pasma Poranek TVN24.
Pierwszy odcinek drugiej edycji show już w sobotę, 3 marca, o 20:00.
Nowe gwiazdy i ich drużyny, zmienione grono ekspertów, dodatkowe nagrody! W odróżnieniu od programu "X Factor", "Bitwa na głosy" całkowicie się zmieniła.
Ponad 8 tygodni, 4 tysiące kilometrów, 5 tysięcy przesłuchanych osób! Wszystko po to, by wybrać 8 zespołów złożonych z najbardziej utalentowanych ludzi w Polsce.
W każdym odcinku jeden z zespołów zostanie wyeliminowany z gry w drodze sms-owego głosowania widzów. W odcinku finałowym, dwie ekipy pod wodzą gwiazd zmierzą się ze sobą, walcząc o nagrodę główną, jaką jest prezent przeznaczony dla mieszkańców miejscowości, z której pochodzi zwycięski zespół.
W tegorocznej edycji, zwycięska drużyna, oprócz pieniędzy, które przekaże na cel charytatywny, otrzymuje również nagrodę specjalną. Dodatkowy, wyjątkowy odcinek "Bitwy na głosy" zostanie przeznaczony wyłącznie dla niej. Wspólnie ze swoją gwiazdą będą mogli w nim stworzyć własny muzyczny show, zaprosić gości oraz zawładnąć sceną na ponad 1,5 godziny.
Grono ekspertów komentujących występy również uległo zmianie. Z poprzedniego sezonu pozostała Alicja Węgorzewska. Dołączyli do niej: świetnie śpiewająca aktorka - Sonia Bohosiewicz oraz utytułowany aktor Zbigniew Zamachowski, który jest również wykładowcą piosenki aktorskiej w Warszawskiej Akademii Teatralnej. Czy te wybitne osobowości będą zgodne w swoich opiniach? Czy jednak pojawią się starcia dotyczące występów grup i solistów na scenie "Bitwy na głosy"?
Pamiętajcie również o nowym programie "Bitwa na głosy - after party", emitowanym zaraz po zakończeniu głównego show. Tam czeka na was mnóstwo emocji, które nie zdążyły opaść, rozmowy z gwiazdami, uczestnikami oraz zaproszonymi gośćmi. Dowiecie się co działo się za kulisami podczas trwania "Bitwy na głosy", kto się najbardziej denerwował oraz czyj występ zrobił na wszystkich największe wrażenie.
Gwiazdami tej edycji są: Ryszard Rynkowski, Natalia Kukulska, Monika Kuszyńska, Kamil Bednarek, Mezo, Natalia i Paulina Przybysz, Janusz Panasewicz oraz Edyta Górniak. Pięć ostatnich osób zobaczymy już 3 marca o 20:05 na antenie Dwójki w pierwszym odcinku drugiej odsłony show.
A jak zapowiada się kolejna edycja programu "Must be the music. Tylko muzyka"? Wiadomo, że podobnie jak w poprzednich dwóch odsłonach uczestnicy znów walczą o 100 tysięcy złotych i występ podczas jubileuszowego dziesiątego Sopot TOPtrendy Festiwal.
- Jak ktoś jest zdolny, to od razu słychać. Uczestnicy tej edycji reprezentują bardzo wysoki poziom - mówi krótko jedna z jurorek, Elżbieta Zapendowska.
Czy "Must be the music" jest lepszy od innych konkursów muzycznych? - Nie wiem, czy jest lepszy. Na pewno daje możliwość ludziom kreatywnym, którzy mogą wystąpić z własnym repertuarem - zauważa Zapendowska.
- W tej edycji zapowiada się najwyższy poziom. Cieszymy się, że program nabrał takiej renomy - mówi energicznie kolejny juror Wojciech Łozowski.
I dodaje: - Ocenianie bywa trudne. Najgorzej, gdy występ jest średni.
Dlaczego podjął to wyzwanie? - Chciałem, żeby rynek muzyczny w Polsce się zmienił. Żeby zaistnieli ludzie z pasją! A skoro ktoś stwierdził, że ze swoją wiedzą mogę oceniać innych, to czemu nie - mówi Wojtek, który stara się być "ludzki" wobec uczestników.
- Wiem, jaki to dla nich stres. Być może dla kogoś to też pierwszy przyjazd do Warszawy - dodaje.
Dlaczego poziom tak wzrósł? - Utalentowanych osób zawsze było dużo. Do widzów dotarło, że jesteśmy zdolnym narodem. Zgłaszają się do nas zespoły, które reagują na to, co działo się w poprzednich edycjach - zauważa trzeci juror Adam Sztaba.
A ostatnia ze sztabu jurorskiego, Kora, przekonuje, że ta edycja będzie wyjątkowa.
Emisje programu, który ponownie poprowadzą Maciej Rock i Paulina Sykut, w każdą niedzielę o 20:00 na antenie Polsatu. Pierwszy odcinek już 4 marca. Finał zaplanowano na 6 maja.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!