Reklama

Grażyna Torbicka: Zaniepokojona córka

Przed nią wielkie wydarzenie. Chciałaby, żeby mama była wtedy blisko niej. Czy się uda?

To ma być wielki, zupełnie wyjątkowy bal. Wytworny, z orkiestrą i fanfarami. Grażyna Torbicka (53 l.) zazwyczaj unika takich uroczystości. Ceni sobie prywatność i spokojne życie w domowym zaciszu. Zaproszenia od organizatorów bankietów i hucznych premier, które codziennie przychodzą do jej mieszkania w centrum Warszawy, dziennikarka najczęściej pozostawia bez odpowiedzi.

Życie w systemie "praca-dom, dom-praca" bardzo jej odpowiada. Ale teraz okazja do świętowania jest wyjątkowa. 25 października Telewizja Polska obchodzi okrągłą 60. rocznicę powstania (nadano wtedy pierwszy, półgodzinny program muzyczno-baletowy). W korytarzach gmachu TVP przy Woronicza mówi się, że na wielką urodzinową imprezę zaproszono wszystkie gwiazdy pojawiające się przez te lata na wizji. Pani Grażyna niewątpliwie się do nich zalicza.

Reklama

Jest jedyną dziennikarką Dwójki, która pracuje w tej stacji z wielkim powodzeniem już od ponad dwudziestu lat. Niektórzy dodają też z podziwem, że jest chyba jedyną, która nie musi się bać zwolnienia, tak bardzo jest kochana przez telewidzów. Od lat dają oni dowody swojej ogromnej sympatii, m.in. przyznając dziennikarce Telekamerę dla największej osobowości. Popularność pani Grażyny można porównać chyba tylko z tą, jaką przed laty cieszyła się jej mama Krystyna Loska (75 l.), jedna z wielkich legend Telewizji Polskiej.

- Mama Grażyny także ma być zaproszona na tę wielką imprezę jubileuszową. Przecież to wciąż jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w Polsce. Na szkoleniach prezenterów stawiana jest za wzór do naśladowania - mówi pracownik TVP.

Pani Grażyna dobrze wie, że mama jest postacią niezwykłą. Chociaż mają różne temperamenty i na wiele spraw patrzą inaczej, pozostaje dla niej niedoścignioną mistrzynią, która o pracy przed kamerami wie wszystko. Dlatego cieszyłaby się, gdyby mogły wspólnie celebrować święto telewizji, której oddały część swego życia. Ale czy tak się stanie? Czy będą mogły razem bawić się i ze wzruszeniem wspominać z innymi piękne momenty sprzed lat?

Nie jest tajemnicą, że pani Krystyna od wielu lat ma kłopoty ze zdrowiem. Tylko czujności męża córki, wybitnego kardiologa Adama Torbickiego (59 l.), zawdzięcza to, że wróciła do sił po zawale. Gdy pod koniec lipca pojawiła się w studiu TVP Info z okazji swoich 75. urodzin, była w świetnej formie. Niedawno jednak widziano ją w jednym z warszawskich instytutów na badaniach. Wyglądała na bardzo zaniepokojną. Potem sięgnęła za telefon...

- Z pewnością do Grażyny. Rozmawiają po kilka razy dziennie. Jeśli w badaniach coś wyjdzie nie tak, Grażyna będzie o tym wiedzieć pierwsza. Uważa za swój obowiązek dopilnowanie, by mama przestrzegała zaleceń lekarskich (z czym, jak wielu z nas, ma czasem problemy). Grażyna jest bardzo czujna. Jest naprawdę wspaniałą córką! - opowiada znajoma gwiazdy.

Iza Wojdak

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Grażyna Torbicka | wydarzenie | Krystyna Loska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy