Dorota Gardias: Rozwód i zmiany
Nowiutki samochód, mieszkanie i program "Meteomaniak" w TVN Meteo. Jeszcze tylko Dorota Gardias dostanie rozwód i może zaczynać życie od początku!
Kupiła nowy samochód i finalizuje zakup mieszkania. A przed Dorotą jeszcze najtrudniejszy moment - rozwód.
- Dla niej to bardzo ważne. Chce zacząć nowe życie - zdradza przyjaciółka Gardias.
Pogodynka decyzję o zmianie swojego życia podjęła już kilka miesięcy temu. W pierwszej kolejności zajęła się tym, co przyszło jej najłatwiej - zaopatrzeniem się w nowy samochód.
Wygrane w "Tańcu z gwiazdami" porsche, którym do tej pory jeździła, choć jest piękne, nie bardzo nadaje się na śnieżną zimę. Dorota przesiadła się więc do "cieplejszego" samochodu, lancii delty.
- Mój prosiaczek będzie teraz czekał do lata, a ja mam odpowiedni samochód na zimę - cieszy się pogodynka.
Za chwilę Gardias, która do tej pory mieszkała w wynajętym lokum, przeprowadzi się też do swojego pierwszego mieszkania.
- Nie przepadam za nowoczesnymi, minimalistycznie urządzonymi wnętrzami. Wyglądają pięknie, ale brakuje mi w nich ciepła. A ja lubię mieć porozrzucane poduszki, koszyki z owocami na wyciągnięcie ręki i mojego poszarpanego miśka z dzieciństwa - mówi pogodynka.
Wkrótce Dorota Gardias musi jeszcze zmierzyć się z rozwodem.
- W lutym ma być pierwsza sprawa. Dorota nie chce orzekania o winie - zdradza nam znajoma gwiazdy.
Nie ma wątpliwości, że Dorota i Konrad Skóra kiedyś bardzo się kochali. Ale potem ich drogi się rozeszły. Pogodynka poszła w swoją stronę...
s