Reklama

Dlaczego Trzebiatowska przegrała?

Dlaczego Marta Żmuda Trzebiatowska, faworytka "Tańca z gwiazdami", odpadła z programu tuż przed finałem? Podobno widzom nie spodobał się... jej partner Adam Król.

"Na wizji robili dobrą minę do złej gry. (...) Król był załamany" - opowiada magazynowi "Show" osoba z produkcji programu.

Gdy tylko wystartowała 8. edycja "Tańca z gwiazdami" Marta i Adam wydawali się skazani na zwycięstwo. Tańczyli świetnie. Od jurorów dostawali najwyższe noty, wygrywali w głosowaniach esemesowych. Ale po kilku programach dobra passa się skończyła. W półfinale widzowie zdecydowali, że nie mają ochoty więcej tej pary oglądać. Pary? Czy może Adama?

"Ludzie chyba mieli dość tego, że jemu tak bardzo zależało na zwycięstwie" - twierdzi osoba pracująca przy produkcji programu.

Reklama

Adam jeszcze przed programem mówił "Show", że udział w "Tańcu..." traktuje bardzo poważnie. Dla tancerza zwycięstwo w tak popularnym programie to klucz do kariery i... pieniędzy. Teraz Adamowi zostało to, co robił do tej pory, czyli udzielanie lekcji zawodowym tancerzom.

A co z Martą? Ona porażką się nie przejęła i pociesza ukochanego.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie SHOW.

Show
Dowiedz się więcej na temat: król | show | Marta Żmuda Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy