Deskur: Chciałbym zajść wysoko
Andrzej Deskur - znany z seriali "Majka" oraz "Na Wspólnej" - jest jednym z artystów, który weźmie udział w 12. edycji "Tańca z gwiazdami". Jego partnerką będzie Katarzyna Krupa.
Minął pierwszy miesiąc treningów. Jak się czujesz?
Andrzej Deskur: - Śpię po 3, 4, 5 godzin na dobę, ale bardzo się cieszę. Czuję, że mam energię i lepszą kondycję. Co będzie dalej - zobaczymy, ale sam ten czas przygotowań, to już jest fajne doświadczenie. Treningi są intensywne, ale dzielę to pomiędzy moimi zawodowymi zajęciami. Między planem zdjęciowym i teatrem. Akurat teraz przygotowuję spektakl, w którym jest dużo elementów tańca, więc miałem taki sierpień choreograficzny.
Wkładasz do tańca elementy aktorskie?
- Tak naprawdę w tym stresie, który jest, to tylko aktorstwo może mnie uratować...
Czego się nauczyłeś do tej pory, co przyda ci się na dłużej?
- Nauczyłem się opuszczać ramiona. Zawsze miałem problem z tym, ze mam wąskie ramiona, a teraz okazuje się, że wcale nie. Polubiłem się bardziej, dzięki temu.
Masz jakieś ambicje związane z tym programem?
- Nie. To jest dla mnie zabawa. Bardzo bym chciał zajść wysoko, ale to zależy od sympatii widzów i tego, jak sobie poradzę. Traktuję, to, jako zabawę, lecz nie jest to łatwy kawałek chleba.
Czy miałeś wcześniej do czynienia z tańcem?
- Z tańcem towarzyskim nigdy nie miałem do czynienia. Nie wiedziałem kompletnie nic. To są moje pierwsze kroki. Może walca znałem tylko. Ale praca głowy, sylwetka, rama... to wszystko zaczynałem od podstaw.
Z Andrzejem Deskurem rozmawiała Dominika Gwit (PAP Life).