Reklama

Czy się jeszcze zakocha?

Prosto z planu "Czasu honoru"! Agnieszka Więdłocha zdradza, co spotka jej bohaterkę - Lenę w nowej serii.

"Czas honoru" wraca na ekran we wrześniu. W jakim momencie życia spotkamy Lenę Sajkowską?

Agnieszka Więdłocha: - W czasie wojny zginęli jej rodzice, brat i ukochany. Teraz samotnie wychowuje małego synka Jasia. Jest bardzo dzielna. Dużo przeszła.

Czy ta postać jest pani bardzo bliska?

- Muszę przyznać, że Lena daje mi mnóstwo siły w życiu prywatnym, bardzo ją podziwiam. Ona nigdy się nie poddaje. Niby jest krucha, delikatna, ale w głębi serca jest twardą kobietą.

Mimo licznych przeciwności, wciąż ma wielki głód życia...

Reklama

- Teraz cała jej uwaga jest skupiona na synku Jasiu, wszystko co robi, robi dla niego. Wróciła na studia, zdaje egzaminy, pracuje w biurze architektonicznym, gdzie przygotowuje plany odbudowującej się Warszawy.

A konkretnie, jakie ulice będzie projektować?

- Marzy jej się projekt MDM, czyli ulica Marszałkowska i Plac Konstytucji. Pracy jest bardzo wiele i Lena ma możliwość rozwijania swoich umiejętności i pasji. Jest w tym świetna, a to dodaje jej pewności siebie.

Nowa praca Leny to bardzo ciekawy wątek!

- Niezwykle jestem dumna, że moja bohaterka odbudowuje Warszawę. Kiedy obejrzałam film 'Warszawa 1935', pokazujący stolicę sprzed wojny, to wyszłam z projekcji ze łzami w oczach. Byliśmy potęgą. A później to piękne miasto zostało doszczętnie zniszczone.

Udział w "Czasie honoru" jest chyba dla pani taką swoistą lekcją historii?

- Przyznam, że od momentu, kiedy kręcę ten serial, z przyjemnością oglądam filmy i dokumenty historyczne. Czasami porównuję różne rozwiązania, które wykorzystują twórcy innych filmów opowiadających o wojnie. Wielką skarbnicą wiedzy o tamtych czasach są też moi dziadkowie. Dużo opowiadają mi na ten temat, a ja bardzo lubię ich słuchać.

Na koniec chciałam zapytać, czy pani bohaterka znajdzie jeszcze miłość?

- Nie jest chyba w pełni na to gotowa, ale rzeczywiście pojawi się mężczyzna, który dużo zmieni w jej życiu. Trochę zaburzy jej misternie uporządkowany, zaprojektowany świat. Świat, w którym nie ma miejsca na ból, łzy i żal, gdzie chowa się, by nie zwariować. Ten mężczyzna na nowo obudzi w niej chęć do życia.

Czy może pani zdradzić kim jest ten tajemniczy amant?

- Będzie to osoba z jej bliskiego kręgu, więc myślę, że szykuje się bardzo ciekawy wątek!

Rozmawiała Marzena Juraczko.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Teleświat
Dowiedz się więcej na temat: prosto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy