"Creed III" bez Sylvestra Stallone'a
Już od dawna spekulowano w sieci, że Sylvester Stallone nie pojawi się trzeciej odsłonie filmu "Creed III", który jest spin-offem serii "Rocky". W końcu gwiazdor kina akcji potwierdził, że faktycznie w tej produkcji Rocky Balboa się nie pojawi.
"Film będzie nakręcony, ale beze mnie" - stwierdził na Twitterze Sylvester Stallone, gdy jeden z fanów zapytał go, czy jest szansa na to, że powstanie "Creed III".
Wytwórnia filmowa MGM ustaliła amerykańską datę premiery na 23 listopada 2022 r. - to tuż przed weekendem Święta Dziękczynienia. Reżyserii podejmie się odtwórca głównej roli Adonisa Creeda - Michael B. Jordan, dla którego będzie to debiut za kamerą. Wiadomo również, że w ukochaną Apolla znów wcieli się Tessa Thompson. Fabuła filmu jest na razie okryta tajemnicą.
Adonis jest synem zmarłego w czwartej części "Rocky’ego" Apollo Creeda, który tak jak on postanawia zostać bokserem. Jego trenerem zostaje stary rywal, a później przyjaciel jego ojca - Rocky Balboa.
Stallone zaangażował się obecnie w inny projekt nawiązujący do serii "Rocky". Pracuje nad zarysem scenariusza 10-odcinkowego serialu, który będzie prequelem "Rocky’ego" - opowieścią nawiązującą do młodości przyszłego legendy boksu. "Sly" zamieścił nawet w mediach społecznościowych stronę ze swojego notatnika, na której widać jego zapiski dotyczące projektu. Gwiazdor będzie chciał zainteresować swoim pomysłem platformy streamingowe.