Reklama

Bliski koniec prezesa TVP?

Wiele na to wskazuje, że rządy Piotra Farfała, pełniącego obowiązki prezesa Telewizji Polskiej, dobiegają końca. W ostatnich dniach prezes jest krytykowany za dbanie o interesy partii LPR, z którą jest związany.

Jak dowiedział się dziennik "Polska", w zarządzie Telewizji Polskiej toczą się dyskretne rozmowy, by odwołać Piotra Farfała z funkcji prezesa Telewizji Polskiej. Powodów jest kilka.

Od tygodnia w mediach obecna jest sprawa codziennego programu "Temat dnia", w którym na zlecenie prezesa ukazał się wywiad z Declanem Ganleyem. Po emisji programu na znak protestu rozchorowali się wszyscy prowadzący program, wczoraj zastąpił ich jeden z reporterów "Wiadomości".

Dziennikarze TVP nie mają wątpliwości, że program został wykorzystany do gry politycznej na korzyć LPR, z którą związany jest Farfał. Wśród innych wpadek prezesa TVP wymienia się m.in. odwołanie, a następnie przywrócenie do pracy Agnieszki Romaszewskiej-Guzy, szefowej TVP Polonia i TV Biełsat.

Reklama

Warto wspomnieć o kilku pozytywnych zmianach. Przypomnijmy, że pod rządami nowego szefostwa swój zasięg znacznie zwiększył sportowy kanał TVP Sport, który tydzień temu dołączył do Cyfrowego Polsatu. Zniknął także krytykowany program "Gwiazdy tańczą na lodzie", w jego miejsce pojawił się show "Kocham Cię, Polsko!", który notuje dobre wyniki oglądalności (ponad 3 mln widzów).

Media2.pl
Dowiedz się więcej na temat: LPR | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy