Reklama

Blanka Lipińska: Mam problemy z pamięcią krótkotrwałą

"Jestem najlepiej zarabiającą pisarką w Polsce, ale nawet nie wiem, ile mam pieniędzy" - wyznała niedawno z rozbrajającą szczerością Blanka Lipińska. Autorka erotycznej trylogii "365 dni", na podstawie której powstał głośny film, prowadzi teraz w Polsacie program "Tylko Jeden". Przy okazji rozmowy o tej produkcji wyznała, że ma problemy z pamięcią krótkotrwałą.

"Jestem najlepiej zarabiającą pisarką w Polsce, ale nawet nie wiem, ile mam pieniędzy" - wyznała niedawno z rozbrajającą szczerością Blanka Lipińska. Autorka erotycznej trylogii "365 dni", na podstawie której powstał głośny film, prowadzi teraz w Polsacie program "Tylko Jeden". Przy okazji rozmowy o tej produkcji wyznała, że ma problemy z pamięcią krótkotrwałą.
Blanka Lipińska na premierze filmu "365 dni" /AKPA

"To było zupełnie nowe wyzwanie. Na początku mocno się stresowałam, bo nie wiedziałam, jak to będzie. Zwłaszcza że nie miałam kwestii pisanych, a to najgorzej, bo bez nich mogę być sobą. W dodatku musiałam zapamiętać imiona 10 uczestników, co dla mnie jest misją niemożliwą - mam problemy z pamięcią krótkotrwałą" - wyznała Blanka Lipińska w rozmowie z "Tele Tygodniem" (rozmowa w najnowszym numerze tygodnika 14/2020).

"Przebywanie z nimi sprawiło mi gigantyczną przyjemność i w ostatnim odcinku pamiętałam już wszystkich" - dodała.

Reklama

O czym jest program "Tylko Jeden"? To wiosenna nowość Polsatu. Przez osiem tygodni grupa obiecujących zawodników mieszanych sztuk walki (MMA) będzie wspólnie żyć i trenować na oczach telewidzów i fachowców oceniających każdy ich krok. Walczą o zwycięstwo, sławę i kontrakt profesjonalnego zawodnika MMA.

O ich kondycję zadba profesjonalny sztab szkoleniowy, a postępy ocenią właściciele Konfrontacji Sztuk Walki - Maciej Kawulski oraz Martin Lewandowski. I to właśnie ten duet będzie decydował o obsadzie walk kończących każdy odcinek.

Gospodynią programu jest Blanka Lipińska. Autorka bestselerowych powieści i autorka filmu, po zawodowym MMA porusza się tak samo dobrze, jak po świecie literatury i show biznesu. To efekt jej wieloletniej współpracy z Konfrontacją Sztuk Walki, gdzie zajmowała się wizerunkiem słynnych KSW Ring Girls, nawiązując przy okazji przyjaźnie z czołowymi zawodnikami polskiej i światowej sceny MMA.

"Obserwowanie mężczyzn w tak skrajnych i często absurdalnych sytuacjach, to coś niesamowitego. Zaskakujący był też fakt, że odpowiadając na moje pytania, osiągali niezwykły stopień szczerości. Rozbrajali mnie tym" - wyznała pisarka.

Erotyczna trylogia "365 dni" Blanki Lipińskiej wciąż cieszy ogromną popularnością. A jeszcze większe wzięcie (przed zamknięciem kin) miał film "365 dni", który powstał na podstawie pierwszej z jej książek.

Choć ani film, ani jej powieści, nie mają dobrej opinii wśród krytyków, Lipińska zupełnie się tym nie przejmuje.

"Ja piszę dla ludzi. Nie obchodzi mnie zdanie krytyków. Jestem najlepiej zarabiającą pisarką w Polsce, ale nawet nie wiem ile mam pieniędzy. Nie mam czasu ich wydawać" - wyznała w jedynym z wywiadów.

Czy-  jej zdaniem, MMA to sport dla każdego?

"To jak w piosence 'Śpiewać każdy może'. Tylko poważne kontuzje i przeciwwskazania medyczne mogą stanąć na przeszkodzie. Nikt nie rodzi się mistrzem" - stwierdziła Lipińska.

"Każdy uczestnik programu z zupełnie innego powodu zaczął trenować. Jeden, bo go dręczono w szkole. Inny, bo zobaczył Mariusza Pudzianowskiego. Kolejny chciał stać się kimś takim, jak Mamed Chalidow. Jest tyle powodów, ilu ludzi. To kwestia wytrwałości i ciężkiej pracy" - dodała w rozmowie z "Tele Tygodniem".

Program "Tylko Jeden" można oglądać w piątki w Polsacie.

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Blanka Lipińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy